Męskie sprawyEmocjonalne podejście do pracy - czy jest zdrowe?

Emocjonalne podejście do pracy - czy jest zdrowe?

[

Emocjonalne podejście do pracy - czy jest zdrowe?
Źródło zdjęć: © Fotochannels.com

Obraz

]( http://www.przystan-psychologiczna.pl/index.php )

Emocje towarzyszą nam codziennie. Nie da się od nich uciec. Nie można ich "wyłączyć" np. na czas pracy. Do czego doprowadzić mogą negatywne emocje? A jaki wpływ mają na pracownika pozytywne? Czym może grozić nadmierna emocjonalność? Czy emocje są w ogóle potrzebne w miejscu pracy? Jak sobie z nimi radzić?

W zależności od wykonywanego zawodu, jak również specyfiki pracy, często odczuwaną emocją może być smutek. Może wystąpić on wtedy, kiedy nie czujemy się np. docenieni lub jesteśmy potraktowani niesprawiedliwie. Często odczuwalny jest również wtedy, gdy widzimy, że efekty naszych działań nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

Pracując z ludźmi o różnych charakterach, osobowościach i stopniu posiadanych kompetencji, nie unikniemy konfliktu. W zależności od indywidualnych strategii rozwiązywania konfliktów, u osób uczestniczących w nich może pojawić się np. złość czy agresja.

Najczęściej przeżywaną emocją zdaje się być lęk. W niestabilnych czasach kryzysu ekonomicznego istnieje np. silna obawa przed utratą pracy. Lęk może budzić również nadmierna odpowiedzialność za wyniki w pracy. Osoba szefa, często zamiast należnego szacunku, też może budzić lęk, a nawet strach, kiedy pracownicy poddawani są np. mobbingowi.

Oczywiście w pracy nie przeżywamy tylko negatywnych emocji. Może występować cała gama pozytywnych np. radość z osiągniętych wyników, poczucie zadowolenia i przynależności z pracy w zespole, poczucie spełnienia osobistego, kiedy efekty pracy są dostrzegane i nagradzane.

Do czego może doprowadzić przeżywanie negatywnych emocji?

Jeśli emocji negatywnych jest więcej niż pozytywnych - i nie są one odpowiednio wyrażane - ich ładunek może poważnie nadwyrężać organizm. Np. mogą pojawić się kłopoty ze snem, ciągłe podenerwowanie, problemy ze skupieniem i przetwarzaniem informacji. Nadmiernie obciążony organizm reaguje częstymi bólami głowy, dusznościami, zaparciami, niestrawnością, problemami z krążeniem, co przyczynia się do obniżenia odporności organizmu i może doprowadzić do ciężkich schorzeń. Ważne są również efekty działania negatywnych emocji na etiologię zaburzeń psychicznych. Pojawia się np. depresja, której towarzyszący stale smutek i brak energii może w skrajnych przypadkach doprowadzi do samobójstwa. Stale odczuwany lęk, może przekształcić się w napady paniki czy różnego rodzaju fobie, których nie należy lekceważyć. Nie należy również omijać efektu społecznego negatywnych emocji, tzn. to w jaki sposób jesteśmy postrzegani przez innych, kiedy pozwalamy sobie na ekspresję tylko negatywnych emocji.

Pozytywne emocje zwiększają chęć i motywację do pracy, wspomagają kreatywność, pomagają w znajdowaniu nowych sposobów rozwiązywania problemów, poszerzają paletę zachowań (pozwalamy sobie na działania bez lęku). Kiedy się uśmiechamy, mózg wydziela endorfiny (hormony szczęścia). W efekcie powoduje to wzrost samopoczucia - stajemy się jeszcze bardziej radośni, co wpływa na to, w jaki sposób jesteśmy postrzegani przez innych, co przekładać się może np. na chęć współpracy z nami.

Co zrobić z emocjami w miejscu pracy?

Przede wszystkim kierować się profesjonalizmem. Czasem będzie to oznaczało, że należy pohamować okazywanie swoich emocji. Jeśli np. praca wymaga spotkań i rozmów z klientami, którzy nie zawsze są zadowoleni, pokazanie swoich rzeczywistych emocji może nie być najlepszym wyjściem. Ale też nie należy ich całkowicie w sobie tłumić. Warto pomyśleć nad stosowaniem zasad asertywnej komunikacji. Skupienie uwagi na konkretnych, niepożądanych zachowaniach, komunikaty zwrotne przekazane w formie bezosobowej lub odwołujące się do "ja" - bardziej opisujące problem niż oceniające - upewnienie się, że rozmówca zrozumiał komunikat, to właśnie kilka takich zasad.

Asertywne formułowanie komunikatów zapobiega okazywaniu nadmiernej emocjonalności i wspomaga dążenia do rozwiązania napotkanej trudności. Ale jeśli obserwujemy u siebie ciągłą irytację, coraz częstsze wybuchy gniewu czy agresji, na czym ucierpieć mogą wykonywane obowiązki, należałoby się zastanowić nad tym, czy ten profil pracy mi odpowiada, czy na pewno się w niej spełniam, a może nawet pomyśleć o jej zmianie?

Unikać należy również przenoszenia emocji z domu na grunt zawodowy. Trudno jest nie czuć smutku, kiedy np. tuż przed wyjściem do pracy pokłócimy się z partnerem, ale warto wtedy pamiętać, że każdy ze pracowników ma swoje problemy i skupić się na wykonywanych obowiązkach, a nie rozpamiętywaniu sytuacji domowej.

Izabela Dziugieł - psycholog

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)