Energia bez Systemu
Serj Tankian (fot. Kinga Baran) go艣ci艂 w Polsce nie po raz pierwszy. Tamten wyst臋p, jeszcze z System Of A Down, wola艂by pewnie zapomnie膰, o wczorajszym b臋dzie zapewne d艂ugo pami臋ta膰. Gwiazd膮 wieczoru nie by艂 Tankian, lecz... publiczno艣膰.
Wiem, 偶e na polskich fan贸w mo偶na liczy膰, a koncerty w ciasnej dusznej Stodole zazwyczaj s膮 gor膮co przyjmowane, ale reakcja na wyst臋pie Serja przesz艂a wszelkie oczekiwania. Tak偶e, a mo偶e raczej przede wszystkim, samego artysty. Po jednym z pierwszych utwor贸w ju偶 pada艂y pod adresem zgromadzonych s艂owa uznania. - Jeste艣cie najlepszym t艂umem na tej trasie - g艂osi艂 muzyk. - Najwi臋cej tu te偶 wokalist贸w. To by艂 zaledwie trzeci wyst臋p europejskiego tourn茅e (wcze艣niej Kopenhaga i Berlin)
, wi臋c pierwsz膮 cz臋艣ci膮 wypowiedzi nie nale偶a艂oby si臋 nadto podnieca膰, tak druga w pe艂ni oddaje atmosfer臋 imprezy. Co bowiem wa偶ne ludzie 艣piewali. I to nie tak typowo, "po polsku", czyli dwa pierwsze wersy i refren. Z garde艂 wykrzykiwane by艂y s艂owa ca艂ych piosnek. Wydzierali si臋 m艂odzie艅cy z tatua偶ami, ojcowie z w膮sami, c贸rki w 艣wie偶o zakupionych koszulkach, mamy w rockandrollowych, 膰wiekowanych paskach. A偶 duma rozpiera, 偶e rodacy tak potrafi膮.
Pod scen膮 by艂o znakomicie, a na? R贸wnie偶. Serj na bia艂o, w cylindrze, z towarzysz膮cym mu zespo艂em o pieszczotliwej nazwie Flying Cunts of Chaos dali z siebie wszystko. Nasz bohater imponowa艂 nie tylko mo偶liwo艣ciami wokalnymi (ma si臋 facet czym popisywa膰), ale tak偶e potencja艂em showmana. Co prawda jego show trwa艂 niewiele ponad godzin臋, ale c贸偶 to by艂a za godzina. Utwor贸w z repertuaru System Of A Down nie by艂o. Ale i nikt si臋 ich nie dopomina艂, przynajmniej nie g艂o艣no. Zgromadzonym w zupe艂no艣ci wystarcza艂 materia艂 z solowego debiutu Tankiana "Elect The Dead". Doprawione koncertow膮 energi膮 numery "The Unthinking Majority", "Money", "Baby" czy wykonany na fina艂 numer tytu艂owy wyssa艂y z ludzi resztki potu. Fantastycznie wypad艂 r贸wnie偶 cover kawa艂ka "Holiday in Cambodia" punkowc贸w z Dead Kennedys.
Jak powszechnie wiadomo Tankian zaanga偶owany jest w sprawy polityczne i spo艂eczne, tote偶 kilkukrotnie utwory poprzedza艂 kr贸tkim, acz dosadnym komentarzem, kt贸ry na ni偶ej podpisanej robi艂 wi臋ksze wra偶enia i sk艂ania艂 do rozmy艣la艅 bardziej ni偶 kazania pewnego irlandzkiego gwiazdora, kt贸ry przed trzema laty "naucza艂" na Stadionie 艢l膮skim w Chorzowie.
Czekamy na wi臋cej. Mo偶e zn贸w z System Of A Down?
PS. W roli supportu wyst膮pi艂a brytyjska grupa InMe. Ch艂opcy grali ze szczer膮 radno艣ci膮, a 偶e melodyjnie galopowali i odpowiednio g艂o艣no krzyczeli, si臋 dosy膰 podobali.