Ewa Lubert i jej słabości do słodyczy
Niedawno Ewa Lubert zaskoczyła nas erotyczną sesją ze swoim mężem Tomaszem. Dla jednych była to kwintesencja seksualności i zmysłowości, dla innych zwyczajny kicz. Tym razem prezentujemy Ewę, która nazywana jest nową Natalią Siwiec, w indywidualnej odsłonie, przed obiektywem specjalistki od fotografii kobiecej - Agnes Kubickiej.
Ewa Lubert
Niedawno Ewa Lubert zaskoczyła nas erotyczną sesją ze swoim mężem Tomaszem. Dla jednych była to kwintesencja seksualności i zmysłowości, dla innych zwyczajny kicz. Tym razem prezentujemy Ewę, która nazywana jest nową Natalią Siwiec, w indywidualnej odsłonie, przed obiektywem specjalistki od fotografii kobiecej - Agnes Kubickiej.
Ewa Lubert - fotomodelka, zawodniczka fitness, II vice Miss Bikini 2008. Lepiej znana jako żona kompozytora Tomasza Luberta, założyciela zespołów: Virgin, Volver i Video.
Od około piętnastu lat regularnie uprawia sport. Jak sama twierdzi ma to w genach po dziadku Janie Morawcu, który zdobył wiele medali w maratonach, a w tym roku został nawet mistrzem świata w kategorii senior.
- Nie jest to moja chwilowa zachcianka bycia fit , startowałam w zawodach fitness już pięć lat temu oraz występowałam na okładkach gazet fitness. Pomagałam wielu osobom osiągnąć wymarzoną sylwetkę. W dalszym ciągu dostaję bardzo dużo pytań od matek, które pragną - podobnie jak ja - zgubić zbędne kilogramy po ciąży. Cieszę się, że mogę dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi - zauważa Ewa Lubert.
Rozmawia: Łukasz Jurczak
Ewa Lubert
1. Lubię...
Ludzi szczerych, mądrych, którzy szanują siebie oraz innych... Z bardziej przyziemnych rzeczy: uwielbiam słodycze - szczególnie karmel i żelki. Kocham zwierzęta i sport!
2. Nienawidzę...
Zakłamania, zdrady i podłych ludzi.
Jestem realistką, więc raczej rozważna, aczkolwiek miewam takie chwile, kiedy potrzebuję odrobiny romantyzmu. Najchętniej spędzam ten czas w domowym zaciszu z mężem.
Ewa Lubert
4. Kiedy mam wolny czas to...
Poświęcam go rodzinie oraz pracy. Spędzanie czasu z najbliższymi jest dla mnie wielkim relaksem.
5. Czego nienawidzisz u facetów?
Zaniedbanych zębów i paznokci oraz pr óżności i głupoty.
Syna i męża, bo bez nich świat by dla mnie nie istniał.
Ewa Lubert
7. Czego najbardziej się wstydzisz?
Tego, że przedstawiam rasę ludzką, w której ludzie sami tworzą sobie ból, cierpienie i tyle krzywdy. Zacytuję Zofię Nałkowską: "Ludzie ludziom zgotowali ten los".
Moją przyszłość na najbliższe 10 lat.
Ewa Lubert
9. Marzę?
Moje marzenia są bardzo przyziemne. Być jeszcze lepszą żoną i matką! Dla mnie miłość, partnerstwo i rodzina oraz zdrowie - to najważniejsze rzeczy w życiu. Tylko wtedy czujesz się potrzebny drugiemu człowiekowi, kochany miłością drugiej osoby - dopiero wówczas czujesz się naprawdę spełniony. Cała reszta, chociażby materialne sprawy - są ważne, ale one powinny być jedynie dopełnieniem szczęścia, a nie stanowić najwyższą wartość w życiu.
Cudownym uczuciem jest świadomość, że niezależnie od twojej sytuacji majątkowej czy pozycji społecznej, jesteś tak samo kochany i możesz polegać na tych osobach.
Ewa Lubert
Jeżeli chodzi o kwestie zawodowe - chciałabym, abyśmy z mężem osiągnęli jak największe sukcesy w projektach, które aktualnie razem tworzymy, ponieważ wkładamy w to bardzo dużo pracy i serca.
Cały czas staram się rozwijać i uczyć od lepszych. Jestem cierpliwym uczniem, który wyciąga wnioski z dobrych i złych sytuacji oraz zdarzeń w życiu. Osiągnęłam to co było dla mnie priorytetem - jestem matką, odnalazłam miłość, założyłam szczęśliwą rodzinę i spełniam się zawodowo. Staram się, mimo częstych przeciwności losu, pielęgnować i szanować to, co mam i dalej rozwijać w każdym z tych aspektów.