FBI rusza pod wodę. Tak walczą Amerykanie!

Udaremnianie przyszłych zamachów terrorystycznych wymaga działań wielotorowych: monitorowania cyberprzestrzeni, ruchów wywiadowczych, a także dostosowania umiejętności grup antyterrorystycznych do poruszania się w każdym, nawet najbardziej trudnym terenie - w tym również pod wodą!

FBI podjęło kroki utworzenia specjalnej jednostki, która zajmie się podwodną walką z terroryzmem. Technical Dive Team to elitarna grupa, która pod wodą czuje się... jak ryba w wodzie, a wykrywanie potencjalnych zagrożeń opanowała do perfekcji. Działania operacyjne jednostki rozpoczną się już w przyszłym roku.

W założeniach grupa będzie liczyć 10 doskonale wyszkolonych funkcjonariuszy, którzy będą patrolować podejrzane lub obarczone wysokim ryzykiem działań terrorystycznych wody pod kątem używania w celach terrorystycznych odpadów nuklearnych, a także broni chemicznej i biologicznej. Brzmi nieco surrealistycznie?

"Były już takie scenariusze" - stwierdza jeden z oficerów, powołując się na przypadek zamachów w Bombaju z 2008 roku, kiedy to terroryści wkroczyli do miasta właśnie drogą wodną: "Jeśli spojrzeć na Bombaj lub na różne międzynarodowe incydenty, których celem byli amerykańscy obywatele lub amerykańskie interesy - posługiwano się również wodą (...). Stanęliśmy przed koniecznością poszerzenia naszych umiejętności".

Specjalna jednostka będzie w stanie nie tylko poruszać się w zbiornikach wodnych i nurkować na ogromne głębokości - jej specjalnością jest nurkowanie w akwenach skażonych niebezpiecznymi substancjami. Za umiejętnościami stoi oczywiście najwyższej klasy sprzęt - specjalne butle tlenowe i węże podłączone do zewnętrznej aparatury znajdującej się na powierzchni, która "nie tylko dostarcza powietrza, ale zbiera to, co wydychają i odprowadza na powierzchnię" - precyzuje prowadzący projekt Michael Tyms.

Ekwipunku specnurków dopełniają metalowe ogromne hełmy i specjalne kombinezony, które mimo że przypominają raczej kostiumy nurków z ubiegłego stulecia, gwarantują zabezpieczenie funkcjonariusza przed silnie toksycznymi substancjami zawartymi w wodzie. W dodatku, dzięki odporności na ciśnienie, pozwolą schodzić nurkom FBI na głębokość prawie 900 metrów (standardowa maksymalna głębokość nurkowania rekreacyjnego to około 400 metrów).

Specgrupa została już "przetestowana" - kilka tygodni temu udało się jej wydobyć z głębokości około 30 metrów prawie 7 i pół tony zatopionej kokainy wartej około 180 milionów dolarów. Pozostaje życzyć dalszych sukcesów.

KP/PFi