Trwa ładowanie...
03-11-2009 10:12

Gangsterka z markerami!

Gangsterka z markerami!Źródło: AP
dhh73u9
dhh73u9

* Każdy kryminalista wie, że napad najlepiej robi się w jakiejś masce, by uniknąć późniejszego rozpoznania przez świadków (no chyba, że nie ma zamiaru pozostawić żadnych świadków). Tę wiedzę (bynajmniej nie tajemną) posiadła również dwójka amerykańskich włamywaczy, których napad to dowód na wysokość ich IQ, a także wysoki poziom kreatywności.*

23-letni Matthew Allan McNelly i 20-letni Joey Lee Miller postanowili obrabować mieszkanie w Caroll w stanie Iowa. Oczywiście nie mogli zrobić tego tak, jak stoją i stwierdzili, że muszą się zamaskować. Sposób dobrali dość szczególny, bo czy kominiarki, peruki, maski, względnie damskie rajstopy (filmów o napadach na banki nie oglądali czy co?), mogą się równać z pomazaniem twarzy czarnym markerem? Marker w dłoń, kilka maźnięć (Picasso by się nie powstydził) i jazda!

Mimo tak profesjonalnego podejścia (co niewątpliwie potwierdziłby sam Rambo¬) przepłoszył ich (dziwimy się, że nie na odwrót, bo takie „przebranie” budzi większą grozę od kałasznikowa) przypadkowy przechodzień.

[

]( http://jegoego.pl/ )

dhh73u9

Z racji, że odwaga często idzie w parze z inteligencją, nie dziwi nas fakt, że przy pierwszym kontakcie z niezaplanowaną okolicznością, jaką było pojawienie się intruza w postaci przechodnia, niedoszli sprawcy natychmiast odjechali swoim białym (z tej racji również niezwykle maskującym) samochodem – jak zeznał świadek.

Zostali złapani kilka ulic dalej, do czego niewątpliwie przyczynił się czarny marker na ich twarzach (przyznacie, że widok musiał być niecodzienny). Przy okazji okazało się, że nie posiadają żadnej broni ani niebezpiecznych narzędzi, a za to są nie do końca trzeźwi.

Wkrótce staną przed sądem pod zarzutami usiłowania napadu drugiego stopnia, a starszy z włamywaczy – McNelly - dodatkowo za prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji psychoaktywnych.

Mając na uwadze ich wcześniejszą kreatywność, zastanawiamy się, cóż takiego owi młodzieńcy mogą wymyśleć, kiedy będą musieli stawić się na sali sądowej. Indiański pióropusz? Maseczka z ogórków na twarzy? Rycerski hełm? Skłaniamy się przy ostatniej z odpowiedzi – bo gdzie, jak nie pod rycerskim hełmem, można ukryć tak zakute łby.

[

]( http://jegoego.pl/ )

dhh73u9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhh73u9