Golenie wygodniejsze i szybsze niż myślisz. Warto wypróbować różne rodzaje golarek

Poniżej znajdziesz kilka propozycji sprzętu wysokiej jakości, a także porady co zrobić, by poranne golenie nie spędzało ci snu z powiek.

Odpowiednie obchodzenie się ze swoim zarostem wymaga dobrego podejścia i specjalnego sprzętu. Gładko ogolona twarz wygląda świeżo i zdrowo, pod warunkiem że w kilka minut po ogoleniu nie pojawiają się na niej podrażnienia i nie jest pełna zacięć. Dlatego dobrze będzie zainwestować w golarkę elektryczną, która spełni wszystkie wymagania.

Golenie folią gładkie i bez podrażnień

Golarki foliowe są z reguły tańsze od tych z ruchomą głowicą. Podłużne paski folii z otworami umieszczonymi pod różnymi kątami pozwalają wychwycić nawet niesforny i sterczący w różnych kierunkach zarost. Przydadzą się szczególnie posiadaczom kręconych włosów. W miarę możliwości można zaopatrzyć się w model z dwoma, a nawet trzema ostrzami.

Golarki foliowe cechują się dobrym czasem pracy. Po godzinnym ładowaniu wiele modeli jest w stanie pracować przez pół godziny, a nawet 40 minut. Golenie przypomina nieco korzystanie z klasycznej "jednorazówki". Wystarczy jeden ruch, by pozbyć się zarostu, zwłaszcza jeśli używasz modelu z większą liczbą folii. Dzięki temu możesz również odpowiednio wymodelować pozostały na twarzy zarost, by wyglądać jak spod linijki.

Ruchome głowice dla większego komfortu

W przeciwieństwie do golarki foliowej, tą rotacyjną nie goli się tak prosto. Podczas pracy trzeba zataczać koła, by sprzęt ciął dokładnie, i kilkukrotnie przejeżdżać w tym samym miejscu. Z drugiej strony taka golarka poradzi sobie z bujnym zarostem lepiej niż wersja foliowa czy zwykła jednorazówka.

Ruchome głowice dopasowują się do kształtu twarzy i co za tym idzie sprawiają, że golenie jest o wiele bardziej komfortowe. Golarki elektryczne to rozwiązanie dla tych, którzy cenią sobie przede wszystkim szybkość golenia.

Tradycyjny sposób na golenie

Jeśli zależy ci na tym, by wyjść z domu z gładko ogoloną twarzą, a przy okazji nie widzisz problemu w codziennym rytuale z użyciem pianki do golenia i balsamu, lepiej pozostać przy tradycyjnych maszynkach. Trzeba jednak pamiętać o kilku zasadach.

Przede wszystkim jednego zestawu ostrzy powinno się używać raz. Nakładki tępią się bardzo szybko, a żelazna zasada brzmi: "jeśli maszynka nie goli całego zarostu za jednym lub dwoma pociągnięciami, to czas ją wymienić". Wiele osób poza goleniem z włosem woli dla pewności przeciągnąć choć raz pod włos, co może poskutkować dodatkowymi podrażnieniami, ale w niektórych przypadkach może okazać się konieczne.