Gorąco na szczycie klimatycznym. Prostytutki kontratakują!!
Po pierwsze pieniądze - jeżeli ocieplenie klimatu rzeczywiście ciągle postępuje, to być może już niedługo nie będziemy musieli wyjeżdżać na Teneryfę czy Ibizę, aby zaspokajać potrzeby zaznania słonecznych kąpieli przez nasze partnerki ,a wakacje nad Bałtykiem będą dla nich wystarczająco satysfakcjonujące.
Po drugie przyjemność estetyczną – więcej słońca i cieplejszy klimat to powody, dla których słynące z nietuzinkowej urody nasze rodaczki przez znaczną cześć roku będą cieszyły nas odsłanianiem swoich nóg i dekoltów.
08.12.2009 | aktual.: 08.12.2009 13:08
Po trzecie spokój – cieplejszy klimat, to łagodniejsze obyczaje, większy luz i przede wszystkim sjesta.
Po czwarte darmowy seks w profesjonalnym wydaniu - jednak w tym przypadku trzeba niestety spełnić pewien warunek – trzeba być uczestnikiem odbywającego się właśnie w Kopenhadze „szczytu klimatycznego”.
Jak donoszą agencje AFP i PAP duńskie przedstawicielki najstarszego zawodu świata chcą oferować seks za darmo delegatom na kopenhaski szczyt klimatyczny. Ma to być protest przeciwko "antyprostytucyjnej" kampanii władz miejskich Kopenhagi.
Prostytucja jest w Danii całkowicie legalna od 1999 roku. Uprawiające ten zawód panie bardzo oburzyły się na wykładane w kopenhaskich hotelach karty pocztowe z apelem o niekorzystanie z usług prostytutek.
[
]( http://jegoego.pl/ ){:external} Władze miejskie zwróciły się też do menedżerów stołecznych hoteli, aby starali się nie dopuszczać do spotkań gości z prostytutkami.
Z racji tego, że nie mieliśmy takiej ulotki w ręku zastanawiamy się jakie są powody takich restrykcji, które zapewne niekorzystnie wpłyną na duńską gospodarkę (i to w czasach kryzysu!). Czy słynąca do tej pory z dość dużej liberalności i swobody seksualnej Dania (niech przykładem będzie chociażby Christiania - jedna z dzielnic Kopenhagi, czy jedne z pierwszych w świecie kopenhaskie muzeum seksu i erotyki) diametralnie zmienia kurs?
Czy powodem jest troska o życie rodzinne i kondycję moralną uczestników szczytu, a może strach przed tym co mogą zrobić z duńskimi prostytutkami „dzicy i żądni wrażeń najeźdźcy ze wschodu” ( spokojnie, z tego co nam wiadomo, pewien szacowny polityk, który poddawał w wątpliwość fakt, że można zgwałcić prostytutkę, szczęśliwie nie bierze udziału w szczycie).
A może powód jest bardziej banalny? Nie od dzisiaj wiadomo, że podczas seksu (szczególnie tego bardzo namiętnego) człowiek oddycha szybciej, przez co emituje znacznie więcej CO2. Znamy zamiłowanie Skandynawów do praworządności i przestrzegania standardów i być może najzwyczajniej w świecie nie chcą oni być posądzani o hipokryzję!
[
]( http://jegoego.pl/ ){:external} Tym niemniej, wszystkie apele zdały się na nic, ponieważ zaradne duńskie prostytutki w ramach protestu wyszły naprzeciw oczekiwaniom żądnych wrażeń delegatów i swoje usługi oferują za darmo:
_ "Wszyscy delegaci, którzy przybędą do Kopenhagi na szczyt klimatyczny mogą zapłacić (za seks) tymi ulotkami, po złożeniu wniosku na naszej stronie internetowej"_ - powiedziała w specjalnym oświadczeniu szefowa zrzeszenia duńskich prostytutek Susanne Moeller agencji AFP.
Oferta jest ważna przez cały okres obrad szczytu. Do Kopenhagi przybyło ponad 15 tys. delegatów ze 192 krajów.
_ (PAP) az/ kar/ (WP) serg_
[
]( http://jegoego.pl/ ){:external}