25-05-2016 11:45
1z6
Gorączka złota zamiast kokainy
Na czym zarabiają dziś mafiosi?
Latynoamerykańskie kartele narkotykowe nie zarabiają już na narkotykach
Kopalnie złota, niewolnicy, burdele z porwanymi nastolatkami, nieograniczona władza mafiosów, a dookoła wiele kilometrów lasów tropikalnych. Tak wyglądają nowe "enklawy" latynoamerykańskich karteli, które zaczęły zbijać kokosy już nie tylko na narkotykach, ale również na nielegalnym wydobyciu złota. Proceder prowadzony jest na gigantyczną skalę.
Obrót narkotykami na gigantyczną skalę, korumpowanie polityków, brutalne rozprawy z konkurencją, policją oraz niechętną do współpracy ludnością cywilną - z tym zazwyczaj kojarzą się latynoamerykańskie kartele narkotykowe. Mafie działające od Meksyku po Kolumbię są uznawane za najbardziej skuteczne i niebezpieczne gangi na świecie. W ostatnim czasie ich głównym źródłem dochodu stały się jednak kopalnie złota. Drogocenny kruszec zastąpił więc główny towar "eksportowany" przez mafie na cały świat - kokainę.