Gwiazda telewizji projektuje broń dla wojska!
23.05.2011 15:29, aktual.: 23.05.2011 15:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pomysłowością twórców popularnego programu "Pogromcy mitów" zainteresowało się wojsko. Jeden z nich, Jamie Hyneman, rozpoznawalny po charakterystycznym berecie, zaangażował się w prace nad pancerzem dla amerykańskich pojazdów wojskowych.
"Pogromcy" od lat z pasją potwierdzają i obalają popularne mity. Sprawdzili np. czy wystrzelona pionowo w górę kula zabije człowieka, czy wojownik ninja może złapać strzałę i czy da się wyczyścić betoniarkę dynamitem.
[
]( #opinions )
Wybuchy pojawiają się wyjątkowo często w programach "Pogromców" i właśnie ich doświadczenie z materiałami wybuchowymi zainteresowało armię. Hyneman współpracował niedawno z wojskowymi specjalistami nad opracowaniem ultralekkiego pancerza chroniącego żołnierzy przed amatorskimi ładunkami, podkładanymi często w Iraku i Afganistanie.
Nie jest to pierwszy wojskowy projekt pomysłowego Amerykanina. Wcześniej zaprojektował on dla armii manekina, na którym wojskowi lekarze trenują swoje umiejętności. Manekin krzyczy z bólu, krwawi i potrafi nawet wydzielać nieprzyjemny zapach. Zanim Hyneman został "pogromcą mitów", pracował dla studia Colossal Pictures, gdzie zajmował się efektami specjalnymi. W młodości był żeglarzem, nurkiem, lingwistą, mechanikiem i kucharzem. Jego partner Adam Savage pracował dla wytwórni Georga Lucasa, brał udział m.in. w powstaniu efektów specjalnych do takich produkcji, jak Gwiezdne Wojny, Terminator 3, Sztuczna Inteligencja i Matrix.
To nie pierwsze podejście Hynemana do pomocy w sprawach militarnych. Parę lat temu, Pogromcy Mitów starali się rozwikłać zagadkę zwierciadła Archimedesa. To właśnie jemu antyczne źródła przypisują skonstruowanie zwierciadła, za pomocą którego można było z dużej odległości zapalać i niszczyć wrogie okręty.
Doświadczenia przeprowadzone wtedy przez amerykańskich inżynierów wykazały, że możliwe jest stworzenie takiej konstrukcji, ale jej zastosowanie w walce byłoby bardzo kłopotliwe. Archimedes, kierując obroną Syrakuz raził rzymską flotę niezwykła bronią - zwierciadłem kulistym, które kumulowało wiązkę światła zdolną do zapalenia drewna z dużej odległości. O istnieniu cudownej broni greckiego fizyka byli przekonani starożytni i średniowieczni historiografowie, jednak współcześni amerykańscy inżynierowie uznali, że warto zweryfikować starożytne przekazy.
[
]( #opinions )
Specjaliści z Massachusetts Institute of Technology (MIT) i Uniwersytetu Stanowego Arizony przeprowadzili eksperyment z dwoma modelami zwierciadeł wzorowanych na starożytnych opisach. Amerykańscy badacze dokonali doświadczenia wraz "Pogromcami mitów". Konstrukcja zbudowana przez badaczy z MIT pracujących pod kierownictwem prof. Davida Wallace'a miała powierzchnię prawie 30 metrów kwadratowych. Na wzór greckiego oryginału system szklanych zwierciadeł został osadzony w ramie z brązu. Rolę rzymskiej floty odgrywał 80-letni wrak drewnianego kutra rybackiego.
Badacze mierzyli do "okrętu" z odległości blisko 50 m. Pierwsza próba podpalenia skończyła się fiaskiem - naświetlana powierzchnia zaczęła się jedynie tlić. Zwierciadło przysunięto na odległość 25 m i dalsze naświetlanie przy pomocy rekonstrukcji zwierciadła Archimedesa wywołało mały płomień, który jednak samoistnie zgasł po pewnym czasie. Naukowcy z Uniwersytetu Arizony, kierowani przez Mike'a Bushroe z Planetarium Uniwersyteckiego użyli układu luster przypominającego płatki kwiatu. Ich próba podpalenia drewnianej jednostki również spełzła na niczym - powierzchnia drewna raczej się tliła niż paliła otwartym ogniem.
[
]( #opinions )
Dla specjalistów z "Discovery Channel" była to wtedy druga próba zweryfikowania bojowej konstrukcji Archimedesa - wcześniej, po podobnych doświadczeniach, badacze z "Myth Busters" uznali, że konstrukcja kulistego zwierciadła umożliwiającego podpalanie okrętów to mit. Potem naukowcy zgodnie stwierdzili, że zbudowanie podobnego lustra było możliwe w starożytności, jednak jego zastosowanie na polu walki jest raczej dyskusyjne.
"Pogromcy" mają ambitne plany na przyszłość. Chcieliby np. sprawdzić, jak wygląda wybuch w próżni przestrzeni kosmicznej.
(PAP), menonwaves