Idealny dzień kobiety? Na pierwszym miejscu...
Nasze panie są ponoć bardzo zapracowane. Co prawda zdarzają się kwiatki w postaci kokietek, które potrafią po kilka godzin spędzać na malowaniu paznokci u stóp, a ich życiową "pasją" jest wyszukiwanie wyprzedaży ubrań, ale według danych statystycznych należą do mniejszości.
Większość kobiet udziela się zawodowo, rozwija pod względem edukacyjnym, a często dodatkowo robi tzw. "drugi etat", czyli spełnia większość obowiązków związanych z dbaniem o dom i rodzinę. Idealny dzień według kobiet wyglądałby jednak jak festiwal lenistwa i hedonizmu... gdyby tylko mogły sobie na to pozwolić!
Według badań przeprowadzonych wspólnie przez amerykańskich i niemieckich naukowców, gdy tylko pozwoli się paniom puścić wodze fantazji, ich idealny dzień wygląda absolutnie odmiennie niż codzienna rutyna. W artykule opublikowanym w Journal of Economic Psychology autorzy badań szczegółowo wyliczają, na czym chciałaby spędzić dzień statystyczna kobieta, uwzględniając ilość czasu. I to w minutach!
Na pierwszym miejscu stoi oczywiście sen - 8 godzin spokojnego i nieprzerwanego odpoczynku. Następnie rześka i wypoczęta kobieta przystępuje do działania! Co nie oznacza, że do pracy. Obowiązki zawodowe w idealnym kobiecym dniu powinny zajmować zaledwie... 36 minut! Pracoholizm pełną gębą!
Na szczęście na inne czynności wymagające wysiłku panie raczyłyby przeznaczyć trochę więcej czasu - prawie godzinę (56 minut) na robienie zakupów dla siebie i domu, * 68 minut* na sport i ćwiczenia fizyczne, a * 50 minutna przygotowywanie posiłków, które następnie pragnęłyby spożywać łącznie przez * 75 minut w ciągu doby.
Podsumujmy - wszystkie wymienione dotychczas czynności zajmują około 13 godzin. Co z pozostałymi jedenastoma? Otóż najwięcej czasu (oprócz nocnego odpoczynku) kobiety chciałyby poświęcać swojemu partnerowi, wliczając w to seks, wspólne inicjatywy i romantyczne uniesienia - aż 106 minut! Na kolejnym miejscu znalazły się inne rodzaje życia towarzyskiego typu pogaduchy z koleżankami - 82 minuty. Co ciekawe (i jednocześnie przerażające) na tego typu kontakty, ale w formie rozmów telefonicznych, chciałyby przeznaczyć dodatkowe * 57 minut!*
Pozostały czas to idealna okazja, by pobuszować w internecie * (aż 98 minut)* czy po prostu zrelaksować się (78 minut). Pytanie tylko po czym?
"Nasze badania miały odpowiedzieć na pytanie, jak wyglądałby idealny dzień, ale weźmy pod uwagę oczywisty fakt, że nawet najprzyjemniejsze zajęcia stają się mniej satysfakcjonujące, jeśli trwają za długo lub są wykonywane zbyt często" - zauważają naukowcy. I tego się trzymajmy.
KP/PFi, facet.wp.pl