Ile kosztuje miłość?
Męskim okiem * *Podobno pieniądze szczęścia nie dają. Ale jak się okazuje – szczęście można na pieniądze przeliczyć. Ostatnio dokonali tego naukowcy w Wielkiej Brytanii dzięki badaniu opinii publicznej i komputerowym wyliczeniom.
13.08.2009 | aktual.: 13.08.2009 12:13
Ostatnio w brytyjskich księgarniach furorę robi książka pod wiele mówiącym tytułem „Jesteś bogaty, ale jeszcze o tym nie wiesz”. Jej autorzy – dwaj specjaliści od marketingu - wyliczyli, jak elementy ludzkiego szczęścia przekładają się na kategorie finansowe. Podstawą badania był sondaż, w którym respondenci mieli za zadanie przyrównanie konkretnych składników szczęścia do wygranej na loterii. Wyniki badań przeanalizował i uśrednił komputer.
W wyniku tych wyliczeń okazało się, że na przykład miłość warta jest ok. 165 tys. funtów. Posiadanie stałego partnera nieco mniej, bo 155 tys. funtów. Dzieci warte są 123 tysiące, zaś przyjaciel zaledwie 60 tysięcy.
Autorzy książki tłumaczą, że ich publikacja wychodzi naprzeciw obecnemu kryzysowi. Ma uświadomić czytelnikom jak wiele posiadają duchowo, choć nie przekłada się to na dobra materialne.
Nas jednak zastanawia, czy podobny przelicznik jak w przypadku szczęścia można zastosować również do nieszczęścia. Wówczas moglibyśmy sumować wszystkie pozytywy i negatywy naszej egzystencji, żeby obliczyć, czy jeszcze jesteśmy „na plus” czy już „na minus”. A przede wszystkim – wiedzielibyśmy wreszcie ile kosztuje nas posiadanie teściowej.
_ (eMPi, Kabron)_
ZOBACZ TAKŻE:NA TO I TAK NIE BĘDZIE CIĘ STAĆ. HA HA HA >>