CiekawostkiIzraelski restaurator znalazł sposób na pogodzenie Arabów i Żydów

Izraelski restaurator znalazł sposób na pogodzenie Arabów i Żydów

Trwający od dziesięcioleci konflikt izraelsko-arabski jest jednym z najtrudniejszych do rozwiązania na świecie. Sąsiedztwo wyznawców judaizmu i muzułmanów wielu wydaje się nie do pogodzenia. Ale nie wszystkim. Co prawda w mediach znacznie częściej mówi się o kolejnych aktach terroru i walkach zbrojnych niż o przejawach sympatii między przedstawicielami obu narodów, ale przy każdej okazji należy podkreślać, że te ostatnie zdarzają się równie często. Na ciekawy pomysł w imię pokoju na Bliskim Wschodzie wpadł izraelski restaurator.

"Boisz się Arabów? Boisz się Żydów?" - od tych słów właściciel Humus Bar rozpoczyna swój wpis na Facebooku. "U nas nie ma ani jednych, ani drugich. Są za to ludzie!" - dopowiada. I składa swoim klientom nietypową ofertę: jeśli przy jednym stoliku usiądą przedstawiciele obu nacji i wyznań, aby wspólnie zjeść posiłek, wówczas zapłacą za niego połowę ceny. Jego prosty, a jednocześnie rewolucyjny pomysł odbił się w świecie szerokim echem.

Izraelski restaurator znalazł sposób na pogodzenie Arabów i Żydów
Źródło zdjęć: © Facebook

21.10.2015 | aktual.: 20.11.2015 20:47

W znajdującej się w izraelskiej miejscowości Netanja restauracji serwowane są "doskonałe arabskie humusy" i "przepyszne żydowskie falafele". Wszystkie potrawy są koszerne i halal (dozwolone w świetle szariatu), dzięki czemu Żydzi i Arabowie mogą wymieniać się między sobą potrawami. Co więcej, wszyscy chrześcijanie, wyznawcy hinduizmu, islamu i judaizmu, gdy usiądą przy stole z przedstawicielami innej niż swoja religii, będą mogli cieszyć się darmowymi dokładkami. Widać zasada "przez żołądek do serca" sprawdza się w każdej kulturze.

Akcja obowiązuje zaledwie od tygodnia, a już spotkała się z dużym i - co najważniejsze - pozytywnym odzewem. Jak powiedział w wywiadzie dla "The Times" Kobi Tzafr, menedżer Hummus Bar, każdego dnia udaje im się obsłużyć przynajmniej kilka takich stolików. Według niego inicjatywa została ciepło przyjęta przez przedstawicieli wszystkich religii.

Myślicie, że podobne akcja, skierowana na przykład do zwolenników różnych obozów politycznych, przyjęłaby się także w naszym kraju?

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)