Jade Socoby - w jej przemianę aż trudno uwierzyć!

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

/ 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

10 / 10To ta sama osoba?!

Obraz
© Instagram

Jeszcze trzy lata temu Jade Socoby przy wzroście 178 cm ważyła 320 kg. Jak opisuje na swoim profilu na Instagramie, od zawsze walczyła z otyłością, ale najwięcej przytyła w czasie, kiedy żyła w nieudanym związku. Była w nim poniżana, partner znęcał się nad nią psychicznie. Nie mając zbyt wielu przyjaciół, którzy mogliby jej pomóc, dziewczyna "zajadała" smutki: fast-food był głównym źródłem jej pożywienia, nie stroniła od alkoholu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy postanowiła zakończyć tę relację. Choć początki były trudne, powoli Jade podnosiła się z dna, stawała się coraz silniejsza psychicznie, przestała rozpaczać. Wtedy też brat zaproponował jej pierwsze wspólne wyjście na pobliską siłownię, Dziewczyna się zgodziła. Choć już po kilku ćwiczeniach poczuła, że jest jej niedobrze i chce jej się wymiotować, wróciła na zajęcia. "Wtedy postanowiłam sobie, że nigdy więcej się nie poddam" - pisze na blogu.

Jak przyznaje, problemem był również fakt, że właściwie nikt nie wierzył, że jej się uda. Jej wewnętrzna motywacja musiała wystarczać za wszystkie głosy wsparcia. Ale udało się!

Dziś, trzy lata po pierwszym treningu i przebiegnięciu jednej mili bez konieczności zatrzymywania się, Jade Socoby waży 58,9 kg i może pochwalić się zarówno sportową sylwetką, jak i doskonałym zdrowiem. Jest ładną, pewną siebie i szczęśliwą 26-latką, którą wielu stawia sobie za wzór i potwierdzenie tezy, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Wybrane dla Ciebie

Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę