Jak być bohaterem każdej nocy?

Jak sprawić, aby intymne zbliżenia były jeszcze bardziej satysfakcjonujące? 27 proc. badanych chciałoby, aby seks był dłuższy, a tyle samo uważa, że brakuje mu po prostu energii – wynika z badania marki Durex. Według 21 proc. badanych, w miłosnej alkowie brakuje jedynie… mocniejszej erekcji.

Zgodnie z definicją, zaburzenia erekcji to trudności w postawaniu i utrzymaniu wzwodu, niezbędnego do satysfakcjonującego stosunku. Ośrodek erekcji znajduje się w mózgu – to właśnie z niego wysyłany jest bodziec, który podąża rdzeniem kręgowym do nerwów w penisie. Powstałe związki chemiczne powodują rozszerzenie tętnic ślimakowych, zwiększając do niego napływ krwi. Zatrzymuje się ona w dwóch ciałach jamistych i ciele gąbczastym, powodując powiększenie i usztywnienie członka, co prowadzi do erekcji. Trudności w jej utrzymaniu mogą mieć różne przyczyny. Najpopularniejsze, psychologiczne, wiążą się najczęściej z brakiem poczucia bezpieczeństwa lub obawą przed zawiedzeniem partnerki. Erekcji nie sprzyja również nadmierne spożywanie alkoholu lub palenie papierosów. Niekiedy, powodem są czynniki neurologiczne czy naczyniowe, co warto sprawdzić u specjalisty.

- Chwilowa utrata erekcji może zdarzyć się każdemu, np. pod wpływem silnych emocji, wysokiego stopnia pobudzenia seksualnego, rozproszenia czy obaw związanych z aktualną sytuacją emocjonalną danego związku. Prawdą jest, że nieraz zbyt mocno przeżywamy tego typu niespodziewaną sytuację. Tymczasem proste rozwiązania mogą leżeć w zasięgu ręki – mówi psychoseksuolog Radosław Jerzy Utnik, ekspert marki Durex.

Co ciekawe, aż 50 proc. badanych nie proponuje wprowadzenia nowości do miłosnej alkowy, pomimo że chciałoby urozmaicić życie seksualne. Dlaczego? Główną barierą jest zażenowanie (24 proc.) oraz wstyd (23 proc.).

- Aby seks był lepszy, warto przełamać wątpliwości i otworzyć się na partnera lub partnerkę. Zazwyczaj zupełnie niepotrzebnie obawiamy się reakcji drugiej połówki. Tymczasem, kluczem do udanego zbliżenia są bardzo proste rozwiązania – spełnienie fantazji erotycznej czy bardziej adekwatny, oczekiwany przez partnera lub partnerkę sposób stymulacji. W przypadku trudności w utrzymaniu erekcji, nieinwazyjnym i skutecznym sposobem może być użycie pierścienia erekcyjnego – dodaje psychoseksuolog Radosław Jerzy Utnik.

Pierwsze pierścienie erekcyjne były używane jeszcze w… starożytności. Także współcześnie, ich użycie jest prostym i skutecznym sposobem na silniejszą i dłużej trwającą erekcję – wpływają bezpośrednio na satysfakcję z życia seksualnego poprzez prawidłowe, zgodne z procesami fizjologicznymi, uciskanie naczyń krwionośnych u nasady prącia. Co to oznacza dla partnerów? Dłuższe chwile intensywnej przyjemności.

- Pierścień erekcyjny zakłada się na trzon penisa, co uniemożliwia odpływ krwi z ciał jamistych. Można poczuć się pewniej, co przekłada się na jakość stosunku – również na jego czas trwania. Prawidłowe stosowanie pierścienia erekcyjnego jest bezpieczne i nie niesie za sobą skutków ubocznych – dodaje psychoseksuolog Radosław Jerzy Utnik.