Dziwny wypadek
Zgodnie z oficjalną wersją, człowiek, który miał pomóc Związkowi Radzieckiemu osiągnąć prymat nad swoim wielkim rywalem - Stanami Zjednoczonymi, feralnego dnia brał udział w rutynowych ćwiczeniach. Nie był sam, towarzyszył mu doświadczony kolega oraz instruktor, Władimir Sieriogin. Podczas ćwiczeń obaj piloci wykonywali standardowe manewry. Jedno z posunięć - jak wyjaśniono później - było na tyle gwałtowne, że wprowadziło maszynę w korkociąg. Mimo sporego doświadczenia, pilotom nie udało się już odwrócić swojego losu. Samolot roztrzaskał się w lesie położonym nieopodal miejscowości Kirżacz.
Co tak naprawdę stało się z samolotem MiG-15UTI, na pokładzie której znajdował się radziecki kosmonauta? Na podstawie zarządzonego natychmiast śledztwa sporządzono aż 30 tomów akt. Oczywiście nie ujrzały one światła dziennego. Publikacji szczegółowych informacji zakazał bowiem Breżniew. Komunikaty, które przedostały się do opinii publicznej, były dość zdawkowe.