3z9
2. Wirtualna prywatność
Zasada jest prosta. Nie udostępniaj żadnych haseł. Ani do skrzynki e-mailowej, ani do serwisów społecznościowych czy komunikatorów.
Choć dla niektórych sprawa jest oczywista. Nie czyta się przecież cudzej korespondencji! Jednak dostęp do kont internetowych nie budzi już takich dylematów moralnych, jak niegdyś prześwietlanie kopert z listem adresowanym do kogoś innego. Panie mogą bowiem, nawet "przez przypadek", z czystej ciekawości zajrzeć tu czy tu... a stąd już tylko o krok do własnych interpretacji słów, na które pobieżnie rzucą okiem. Po co ci afera?