SeksJak ożywić penisa?

Jak ożywić penisa?

Amerykańska pisarka Camille Paglia miała kiedyś powiedzieć: "seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka". I owszem, wielu mężczyzn z niemrawym uśmiechem potwierdza trafność tej zabawnej wypowiedzi - problem w tym, że są to trzydziesto-, czterdziesto- i pięćdziesięciolatkowie...

Jak ożywić penisa?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

13.07.2010 | aktual.: 13.09.2012 15:04

Niezależnie od przyczyny (fizycznej czy psychicznej) zaburzenia erekcji dla każdego faceta są stanem bardzo przykrym. Ta dysfunkcja seksualna godzi bezpośrednio w męską dumę i poczucie własnej wartości, a wiele ofiar impotencji łapie się na myślach: "czy wciąż jestem stuprocentowym facetem?". To z kolei może doprowadzić do jeszcze poważniejszego pogorszenia stanu psychicznego, a w efekcie pogłębienia problemów z erekcją. Dla mężczyzny uwięzionego w tej spirali przyczynowo-skutkowej życie staje się naprawdę ciężkie, i co ważne, często dzieje się tak pomimo wyrozumiałości ze strony partnerki...

Na szczęście wraz z rozwojem medycyny, okazało się, że impotencja to niekoniecznie efekt słabego ducha, ale zjawisko mające swe podłoże również w różnego rodzaju chorobach: problemach układu krążenia, zaburzeniach neurologicznych, uzależnieniach, czy też problemach wynikających z zażywania określonych leków. Dlatego, aby zwalczyć niemoc płciową, należy udać się do specjalisty, który pomoże nam dociec jej podłoża i znaleźć remedium. Niestety, wielu mężczyzn, z różnych przyczyn wstrzymuje się przed tym krokiem. Z kolei innym, mimo wszelkich starań, nie udaje się zlokalizować przyczyn problemu. Co wobec tego można im poradzić?

Na rynku dostępne są różne środki wspomagające walkę z zaburzeniami erekcji. Zdecydowana większość z nich ma zastosowanie krótkotrwałe, stosowane są na krótko przed stosunkiem, zaś sama erekcja utrzymuje się przez kilkadziesiąt minut. I choć może nie są to rozwiązania idealne, (każde z nich przy określonych zaletach, ma także niemałe wady) jednak chyba lepsze to, niż post. Cóż, zaczynamy od pompki...

Pompowana przyjemność

Próżniowa pompka do penisa zasysa powietrze z tuby, tworząc w efekcie coś zbliżonego do próżni. Ciśnienie z kolei powoduje zasysanie krwi do ciał jamistych i ich poszerzenie, co owocuje silną erekcją. Podobnie wygląda sprawa, w wypadku naturalnej erekcji, spowodowanej podnieceniem. Jednak w tym przypadku silne działanie ciśnienia potęguje ten efekt, dodatkowo, niejako w bonusie, zwiększając rozmiar penisa w stosunku do jego wielkości w czasie wzwodu wypracowanego metodami naturalnymi o około 2 cm.

Stąd często tego typu urządzenia reklamowane są jako narzędzie służące do zwiększania rozmiarów członka (wystarczy przejrzeć mailowy spam). Pod wpływem działania pompki, penis zwiększa się również w obwodzie - o około centymetr.

Rzeczywistość jest jednak nieubłagana - zarówno erekcja, jak i ponadnaturalne rozmiary szybko mijają, dlatego po użyciu trzeba się śpieszyć...

* Permanentna erekcja i hydrant zamiast członka* Innym rozwiązaniem jest implant prąciowy. Wyróżnić można dwa rodzaje implantów - hydrauliczne i klasyczne. Klasyczne składają się ze specjalnych plastycznych drążków, które operacyjnie wpuszczane są do prącia. W efekcie, mężczyzna osiąga wreszcie stan erekcji. Problem w tym, że jest on permanentny...

Inaczej jest z implantem hydraulicznym, który można aktywować i dezaktywować za pomocą specjalnego roztworu, który jest dawkowany przez użytkownika, w zależności od potrzeb (uaktywnia się go za pomocą włącznika pompki zlokalizowanego pod moszną). Ta metoda wydaje się lepsza, choć użytkownicy skarżą się, że "pompowanie" cieczy do mechanizmu nie zawsze przebiega płynnie...

Implanty przeznaczone są raczej dla mężczyzn, którzy nie widzą dla siebie innego rozwiązania, lub też otrzymują takie zalecenie od lekarza. Plusem jest tu niewątpliwie sam fakt uzyskania erekcji, co znacząco przekłada się na dobrą kondycję psychiczną mężczyzny oraz możność realizowania się na płaszczyźnie seksualnej. Do minusów zaliczyć można ostry ból, odczuwany nawet do miesiąca po zabiegu, utratę kilku centymetrów (!) z rozmiaru penisa oraz możliwe wady samego urządzenia, które objawiać mogą się chociażby bólem w trakcie stymulacji...

Dodatkowo z implantem klasycznym wypad na plażę raczej nie wchodzi w rachubę.

Władca pierścieni

Zdecydowanie mniej inwazyjne są pierścienie uciskowe na prącie. Jednak w tym przypadku jest jedno "ale". Pierścienie są skuteczne u mężczyzn, który nie mają problemu z osiągnięciem erekcji, a jedynie z jej utrzymaniem. Pierścień należy zamontować u podstawy penisa wkrótce po osiągnięciu wzwodu. W ten sposób uniemożliwia się odpływ krwi z naczyń jamistych, przez co erekcje można utrzymywać przez długi okres czasu.

Co więcej, pierścień przyda się również mężczyznom cierpiącym na przedwczesny wytrysk, bowiem erekcja utrzymywana jest nawet po ejakulacji.

Oczywiście, ma on również swoje wady. Po pierwsze, należy odpowiednio dobrać rozmiar pierścienia - jeżeli po aplikacji użytkownik odczuwać będzie ból, oznacza to, że pierścień jest za mały. Natomiast, w trakcie samego użytkowania należy zachować zdrowy rozsądek - z urządzenia nie można korzystać za długo - gdy pojawią się pierwsze oznaki dyskomfortu, lub uczucie schłodzenia jąder, pierścień należy niezwłocznie zdjąć.

I najważniejsze - pierścienia nie można zostawiać na noc. W przeciwnym razie może dojść do skrzepnięcia krwi, co z kolei wywołuje tzw. priaprizm, czyli długotrwałą bolesną erekcję. Tu niezbędna jest już niezwłoczna pomoc lekarska. Ponad to, priaprizm może doprowadzić do trwałej impotencji. Dlatego przestrzegamy - ostrożnie z pierścieniem.

Źródło artykułu:WP Facet
Komentarze (53)