Aktywistki z San Diego w Kalifornii z okazji Dnia Ziemi wpadły na tyleż oryginalny, co śmiały pomysł i postanowiły zachęcić do porzucenia mięsnej diety biorąc prysznic na ulicy. Rzecz jasna nago...
Prowizoryczna kabina prysznicowa zasłaniała tylko (i aż) to, co happenerki musiały zasłonić, by nie trafić do aresztu. Prysznicowi przyświecało hasło: "Kilogram mięsa = pół roku kąpieli", nawiązujące do ogromnych ilości wody zużywanych przez hodowle zwierząt rzeźnych oraz przemysł mięsny.