Jak uchronić się przed rakiem jelita grubego
Zajmuje drugie miejsce na liście nowotworów złośliwych najczęściej atakujących Polaków, a liczba zachorowań na niego wykazuje tendencję zwyżkową. Rak jelita grubego jest wyleczalny w 100 procentach, pod warunkiem odpowiednio wczesnego wykrycia. Jednak wielu mężczyzn traci taką szansę, ponieważ unika badań kontrolnych.
18.02.2015 | aktual.: 19.02.2015 08:56
Późno zdiagnozowany nowotwór zazwyczaj oznacza wyrok śmierci. Nic dziwnego, że na raka jelita grubego każdego roku umiera blisko 10 tysięcy naszych rodaków. Dlatego specjaliści konsekwentnie apelują do polskich mężczyzn o wyrobienie w sobie nawyku badań kontrolnych, które warto regularnie przeprowadzać już po ukończeniu 25. roku życia. Z wiekiem konieczność profilaktycznych przeglądów jeszcze bardziej rośnie.
Warto brać przykład z Amerykanów. - Pamiętamy, co się stało kiedy prezydent USA Ronald Reagan ogłosił, że ma raka jelita grubego - trzy razy skoczyła liczba kolonoskopii profilaktycznych. Coraz większe są nakłady na badania naukowe, mamy coraz nowsze leki i technologie. Ale nie ma i nie będzie alternatywy dla kolonoskopii i badania przezodbytniczego gruczołu krokowego. Nauka nie znajdzie leku na bardzo zaawansowane stadia nowotworów. Musimy budować w społeczeństwie świadomość, że nie wolno do takich stadiów dopuszczać - przekonuje prof. Witold Jakubowski, prezes Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego w rozmowie z PAP.
* Złośliwe polipy * Kto powinien wykazać się szczególną czujnością? Przede wszystkim mężczyźni, którzy ukończyli 45. rok życia. Po przekroczeniu tej "magicznej granicy" ryzyko ataku raka jelita grubego gwałtownie rośnie. Sprzyja mu również brak aktywności fizycznej i siedzący tryb życia, palenie papierosów, a także kiepskie nawyki żywieniowe, przede wszystkim spożywanie zbyt dużych ilości czerwonego mięsa, produktów wysoko przetworzonych i tłuszczów trans, którymi nafaszerowane są batony, chipsy czy dania instant. Na nowotwór bardziej narażeni są także mężczyźni, w rodzinie których rozpoznano wcześniej raka okrężnicy lub odbytnicy, z rodzinnym zespołem polipowatości lub zmagający się z przewlekłymi stanami zapalnymi jelita grubego.
Nowotwór rozwija się zazwyczaj "na bazie" łagodnych polipów, umiejscawiających się w różnych częściach jelita grubego, zwykle w okrężnicy lub odbytnicy. Guzy "złośliwieją" przez co najmniej 10 lat, w tym czasie za pośrednictwem naczyń krwionośnych i chłonnych tworzą przerzuty (głównie do wątroby, ale także płuc, nadnerczy, mózgu czy kości).
* Kamera w odbycie * Przez wiele lat nowotwór nie wywołuje praktycznie żadnych objawów, dlatego można go zdiagnozować tylko na podstawie badania, tzw. kolonoskopii (wprowadzenie do odbytu wziernika z kamerą). Na pewno nie jest to przyjemne doświadczenie, ale wystarczy poddawać mu się raz na 10 lat. Do wizyty u lekarza powinny nas skłonić także niepokojące objawy, które bywają sygnałem alarmowym z jelita grubego. Jest to przede wszystkim zmiana dotychczasowego rytmu wypróżnień, czyli naprzemiennie występujące biegunki i zaparcia. Na tego typu problemy skarży się wielu Polaków. Szacuje się, że co czwarty mężczyzna ma kłopot z zaparciami. Równie często zdarzają się biegunki, które zwykle są spowodowane niewłaściwą dietą. Jednak utrzymujący się problem z wypróżnianiem może oznaczać coś poważniejszego. Podobnie jak obecność krwi lub dużych ilości śluzu w kale. Symptomem nowotworu bywa również narastające osłabienie, chudnięcie, długotrwałe bóle w dolnej części brzucha, nudności i wymioty, a także trudności w
przełykaniu.
* Dieta do poprawki * Przebieg leczenia nowotworu jelita grubego zależy od stopnia zaawansowania choroby. Zazwyczaj stosuje się zabiegi chirurgiczne oraz radio- i chemioterapię. Jednak często - z powodu późnego wykrycia raka - nawet najbardziej zaawansowane metody okazują się nieskuteczne. Dlatego warto spróbować zapobiec problemowi. Jak już wspomnieliśmy kluczową rolę odgrywają regularne badania kontrolne, ale nie mniej istotny jest nasz styl życia i odżywiania.
Przede wszystkim należy rzucić palenie. W papierosowym dymie znajduje się blisko czterdzieści substancji o charakterze rakotwórczym, wpływających na rozwój nowotworu płuc czy jelita grubego. Nie zapominajmy o aktywności fizycznej. Naukowcy odkryli bowiem bezpośredni związek między brakiem ruchu i siedzącym trybem życia, a wzrostem ryzyka rozwoju komórek nowotworowych. Zrezygnujmy z objadania się czerwonym mięsem, a przede wszystkim gotowymi daniami instant, rozmaitymi "gorącymi kubkami", fast-foodami, chrupkami, chipsami czy batonami. Do jadłospisu należy natomiast wprowadzić naturalne przysmaki bogate w błonnik: otręby pszenne, suszone owoce, brązowy ryż, jabłka, porzeczki, groch, fasolę, soczewicę, cieciorkę czy szpinak. Profilaktyce antynowotworowej sprzyja także kapusta kiszona i olej lniany. Hiszpańscy naukowcy odkryli niedawno, że kancerogenne czynniki w jelicie grubym mogą neutralizować flawonoidy zawarte w yerba mate - napoju z suszonych liści ostrokrzewu paragwajskiego.
Rafał Natorski