Trwa ładowanie...
07-06-2011 12:54

Jak zabezpieczają się mężczyźni?

Jak zabezpieczają się mężczyźni?Źródło: Thinkstockphotos
d4ecexq
d4ecexq

Prezerwatywa, wstrzemięźliwość seksualna, a może biegłe rachowanie prawdopodobieństwa? Jakie są realne opcje dzisiejszego mężczyzny w kwestii antykoncepcji? I czy są jakiekolwiek perspektywy na innowacje na tym polu?

W chwili obecnej, najczęściej, odpowiedzialnością za niedopuszczenie do poczęcia obarczone są kobiety. Ponieważ to właśnie panie dysponują dalece bardziej rozległymi możliwościami (są przecież spirale, plastry hormonalne, implanty, tabletki antykoncepcyjne, damskie kondomy, specyfiki plemnikobójcze itd.), to od nich z reguły wymaga się stosowania środków zapobiegawczych. I choć, przez płeć piękną, taki stan rzeczy nierzadko może być odbierany jako nie fair, to tak naprawdę, jak inaczej rozwiązać ten problem?

Dla faceta, pole manewru jest mocno ograniczone. Do wyboru mamy albo prezerwatywy (ta opcja dodatkowo odpada u osób uczulonych na lateks), albo wazektomię, a więc procedurę chirurgiczną przed którą drżą nawet najwięksi twardziele. Innymi słowy, w praktyce nasze możliwości są następujące: bezpieczeństwo kosztem przytępienia wrażeń seksualnych, albo operacja, w wyniku której mężczyzna może stać się bezpłodny na resztę życia (wazektomia jest odwracalna tylko w 60%-70% przypadków). Oczywiście pozostaje jeszcze wstrzemięźliwość seksualna, lecz nie oszukujmy się - chyba nie o to tutaj chodzi.

W związku z powyższym, już od dziesięcioleci, naukowcy niestrudzenie poszukują farmakologicznego Świętego Graala, za jakiego uważa się męską pigułkę antykoncepcyjną. Taka pigułka, to chyba marzenie każdego faceta - środek nie upośledzający doznań łóżkowych, a jednocześnie gwarantujący bezpieczeństwo. Czas jednak zejść na ziemię i realnie spojrzeć na postępy, jakie specjaliści czynią w tej dziedzinie. Właśnie dlatego stworzyliśmy dla Was te zestawienię - zobaczcie, jak zabezpieczamy się teraz i jak zabezpieczać będziemy się już w niedalekiej przyszłości. W tym miejscu uchylimy rąbka tajemnicy: perspektywy są nad wyraz obiecujące...

d4ecexq

W poszukiwaniu Świętego Graala

Jak podaje brytyjski portal medyczny "NHS Choices" prace nad ulotną męską pigułką antykoncepcyjną opierają się głównie na metodach hormonalnych. Początkowo, specjaliści wykoncypowali, że najlepiej będzie dostarczyć do męskiego organizmu związek określany mianem syntetycznego testosteronu. W ten sposób, zakładano, że produkcja plemników zostanie wstrzymana, przy czym mężczyzna nie doświadczy żadnych efektów ubocznych, ponieważ owy syntetyczny testosteron utrzyma męski ustrój w optymalnej kondycji.

Okazało się jednak, że sztuczny testosteron to za mało. Dlatego postanowiono wzbogacić przyszłą pigułkę o dodatkowy składnik - progestagen (hormon należący do grupy sterydowych). Tymczasem, w chwili obecnej, naukowcy starają się znaleźć odpowiedni stosunek syntetycznego testosteronu do progestagenu, tak by działanie tej mieszanki było w pełni efektywne. Niestety, to zadanie jest trudniejsze, niż mogłoby się to wydawać, o czym świadczy chociażby fakt, że prace nad "mieszanką" trwają równolegle w wielu punktach globu już od dekad.

Co ciekawe, specjaliści twierdzą, że poważnym problemem jest tu fakt, iż - nie wiedzieć czemu - mieszanki działają ze zróżnicowaną efektywnością, w zależności od pochodzenia etnicznego przyjmującego lek pacjenta. Tym samym, to, co miałoby szansę powodzenia u Azjatów, w przypadku Afroamerykanów lub mężczyzn rasy kaukaskiej, już niekoniecznie. Być może jest to kwestia diety, albo cech genetycznych...

Pigułka z Nowego Jorku

A jednak, mimo że większość uczonych szuka czasowej bezpłodności w hormonach, okazuje się, że niewykluczone, iż rozwiązanie kryje się zupełnie gdzie indziej... Jak podaje "EurekAlert", specjaliści z centrum medycznego działającego przy University of Columbia, utrzymują iż to właśnie im udało się wreszcie odnaleźć Świętego Graala antykoncepcji.

d4ecexq

Ponoć substancja wypracowana przez badaczy z Nowego Jorku, nawet w niewielkich dawkach, potrafi skutecznie przeciwdziałać zapłodnieniu. Jej działanie ma zakłócać receptory kwasu retinowego (RAR), co w efekcie zaowocuje czasową bezpłodnością. Naukowcy twierdzą, że eksperymenty na myszach zakończyły się pełnym sukcesem. Dodatkowo, po odstawieniu środka, gryzonie ponownie były w stanie płodzić dzieci.

Czyżby zatem pierwsza w pełni skuteczna męska pigułka antykoncepcyjna pochodziła z Nowego Jorku? Niewykluczone, lecz amerykańscy uczeni mają poważnego konkurenta, w postaci...

Pigułka z Izraela

Naukowcy z Izraela twierdzą, że udało im się opracować prawdziwe cudo. O ich badaniach zrobiło się głośno rok temu, natomiast efekt finalny ich prac - w postaci tabletki antykoncepcyjnej dla panów - może zawitać na półki aptek już w przeciągu najbliższych 2, 3 lat. A o czym dokładnie mowa?

d4ecexq

Pigułka z Izraela także nie bazuje na hormonach, dlatego jej twórcy utrzymują, iż środek będzie całkowicie bezpieczny- a przynajmniej dalece bardziej bezpieczny, niż obecnie stosowane damskie pigułki antykoncepcyjne. Natomiast sekretem do skuteczności "izraelskiego cuda" jest deaktywacja plemników, nim te dotrą do komórki jajowej. Odbywa się to poprzez zniszczenie białka znajdującego się w spermie, a bez którego zapłodnienie nie jest możliwe.

Konkludując, plemniki dotrą "do celu", lecz nie będą w stanie zapłodnić jajeczka. "Telegraph" podaje, że badania na myszach okazały się w 100% (!) skuteczne. Co więcej, aplikacja pojedynczej dawki leku starczyła na okrągły miesiąc. Po tym czasie, gryzonie odzyskiwały płodność. A więc, jak widzicie, jest nadzieja.

Pigułka z Indonezji

Odrobinę bardziej sceptycznie, niż do pigułki z Izraela, podchodzimy do doniesień z Indonezji. Tam specjaliści wierzą w antykoncepcyjne działanie jednej z lokalnych roślin, o nazwie gandarusa. Przygotowano już nawet pierwsze środki z ekstraktem z gandarusy, jednak tabletki muszą jeszcze przejść rygorystyczną fazę testów. A czy faktycznie roślina będzie w stanie zatrzymać męską płodność na dłuższy okres czasu, jednocześnie nie zabijając jej całkowicie - o tym z pewnością przekonamy się już niebawem.

d4ecexq

Zastrzyk z Australii

Tymczasem, już w 2008 roku australijski portal informacyjny "News.com.au" pisał o wyczynie tamtejszych naukowców, którym udało się stworzyć pierwszy na świecie antykoncepcyjny zastrzyk hormonalny dla mężczyzn.

Środek jest już dostępny w sprzedaży, natomiast seria złożona z czterech zastrzyków rocznie, ma gwarantować większą skuteczność, niż obecnie dostępne pigułki hormonalne dla kobiet. Specyfik okazał się skuteczny u 95% mężczyzn uczestniczących w testach.

Co zastanawiające, to fakt, że takie odkrycie tej wagi powinno wywołać prawdziwą burzę - zarówno w mediach, jak i w świecie nauki... a jednak okazało się, że ani jedno, ani drugie, nie wykazało najmniejszego zainteresowania tym produktem... Dlaczego?

Zestaw antykoncepcyjny

Jak widać, naukowcy mają w zanadrzu kilka bardzo interesujących projektów. Szczególnie pigułki z Nowego Jorku i Izraela wzbudzają zainteresowanie, a jednocześnie nadzieję, że już niedługo przejdą fazę testów klinicznych i trafią do aptek. Nim jednak to nastąpi, w dalszym ciągu jesteśmy zdani na cięcie nasieniowodów lub kondomy. Chyba, że to partnerka zdecyduje się brać tabletki...

d4ecexq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ecexq