Jak zmieniała się ślicznotka ze "Słonecznego patrolu"?
23.10.2016 16:34
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra, Dave Navarro
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.
Carmen Electra
Tak naprawdę nazywa się Tara Leigh Patrick, ale przybranie pseudonimu Carmen Electra doradził jej znajomy – Prince. Carmen poznała go, gdy w latach 90. nagrała płytę dla jego wytwórni. Jednak szybko przestała śpiewać, a zaczęła się rozbierać. W 1996 roku po raz pierwszy pokazała się nago na okładce magazynu "Playboy". Wkręciła się do przemysłu filmowego i w latach 1997-1998 można ją było podziwiać u boku Pameli Anderson w popularnym wtedy serialu "Słoneczny patrol".
Electra wciąż gra w filmach. Choć nie są to hity, a jej role nie należą do pierwszoplanowych, to w ten sposób nie daje o sobie zapomnieć. Często pojawia się też na imprezach i premierach. Ma 44 lata i bardzo się zmieniła. Upływ czasu próbuje zatuszować sporą warstwą makijażu. Tylko silikonowe piersi prezentują się tak samo - grawitacja na nie nie zadziałała. Niedawno celebrytka zafarbowała na błękitny kolor końcówki włosów (ósmy slajd). Wygląda dobrze w tej wersji?
Zobaczmy, jak się zmieniała.