Jakich kobiet naprawdę pragną mężczyźni?
Kobiety starają się rozpoznać potrzeby mężczyzn tak samo, jak panowie próbują ustalić, czego naprawdę pragną kobiety. Niestety, dążenia dam nie zawsze idą we właściwym kierunku. To właśnie dlatego przeciętny mężczyzna postrzegany jest przez nie jako pobudzony seksualnie od świtu do zmierzchu samiec, który ogląda się wyłącznie za paniami z okazałym biustem. Ale czy naprawdę tak jest?
06.08.2014 | aktual.: 07.08.2014 10:20
Wokół męskich pragnień narosło do tej pory tak wiele stereotypów, że można by nimi zapełnić wolumin o rozmiarach książki telefonicznej. Niestety, większość z obiegowych opinii na temat mężczyzn jest krzywdząca, czego dowodzą kolejne badania i co staraliśmy się już niejednokrotnie na łamach naszego serwisu udowodnić. Rozbieżności pomiędzy realnymi oczekiwaniami mężczyzn a tym, w jaki sposób widzą je kobiety, są dosyć spore. Tym razem ich problemem postanowiła zająć się kobieta. Dziennikarka z The Daily Telegraph postanowiła wskazać, w jakich obszarach zachodzi największy dysonans. Do jakich wniosków doszła? Kobietom wydaje się, że mężczyźni poszukują stylowej damy, która jest posiadaczką idealnego ciała. Tymczasem najbardziej w oczach mężczyzn zyskują te panie, które przekonane są o własnej wartości, dzięki czemu zyskują na pewności siebie.
Obserwacje publicystki potwierdził naukowiec. Dr David Bainbridge z Uniwersytetu Cambridge zauważył, że pomiędzy tym, co mężczyźni uważają za atrakcyjne oraz tym, co kobietom wydaje się, że panowie uważają za intrygujące, istnieje wielka przepaść.
Duże piersi to nie wszystko
Jedna z najpopularniejszych różnic w poglądach, jakie można spotkać wśród kobiet, a które dotyczą męskich pragnień, ma związek z sylwetką. Większość pań uważa, że ideałem dla każdego faceta jest kobieta, która jest bardzo szczupła. Nic bardziej mylnego. Każdy mężczyzna wie, że z chudością nie każdemu jest do twarzy. Niestety, nie wszystkie damy biorą to pod uwagę, nierzadko narzucając sobie katorżniczą dietę. Efekty często są opłakane. Nie ma bowiem jednego rozmiaru, który byłby właściwy dla wszystkich kobiet. Nie ma też chyba nic gorszego niż wychudzona do granic możliwości kobieta, która zatraciła zdrowy wygląd dla samej idei bycia bardzo szczupłą.
Kolejnym popularnym przeświadczeniem, który ma niewiele wspólnego z prawdą, jest przekonanie kobiet, że mężczyźni oglądają się głównie za kobietami z dużymi piersiami. W rzeczywistości duże piersi nie są wyznacznikiem atrakcyjności kobiety. Oczywiście nie brakuje panów, którzy wprost kochają duże biusty, ale podobnie jak z bardzo szczupłą sylwetką, duże piersi nie każdej pasują. Jest coś ważniejszego – proporcjonalność!
„Kobiety często narzekają, że ich partnerzy nie zauważają, że udało im się stracić na wadze. To dlatego, że jesteśmy zaprogramowani w taki sposób, by spostrzec proporcję, a nie rozmiar. Standardowo przyciąga nas przede wszystkim relacja pomiędzy stosunkiem talii do bioder” – powiedział dr David Bainbridge.
„Dziewczyna z sąsiedztwa” górą
Jedną z rzeczy, które każda kobieta powinna sobie zakodować raz na zawsze, dotyczy jednak innej kwestii. Dookoła jest mnóstwo niewiast, które uważają, że nie będą w stanie podbić męskich serc ze względu na jakieś fizyczne niedoskonałości. Pokutuje bowiem popularny mit, że mężczyźni zwracają uwagę głównie na dziewczyny, które mają nieskazitelny wygląd. To nieprawda. Paradoksalnie to kobiety, które pod względem wyglądu zbliżają się do doskonałości, mogą mieć problem ze znalezieniem wymarzonego partnera. Dlaczego tak się dzieje? Wielu mężczyzn lubi popatrzeć na olśniewające kobiety. Większość nie ma jednak odwagi, by się do nich zbliżyć i z nimi porozmawiać. Poza tym mężczyźni rzadko odbierają taki perfekcyjny wizerunek jako wiarygodny.
„Jeśli poczucie nieskazitelnego wyglądu sprawia, że kobieta czuje się bardziej pewna siebie i bardziej zabawowa, to mężczyźni z pewnością uznają ją za atrakcyjną. Panowie są jednak zaskakująco dobrzy w określaniu, czy taki wizerunek nie jest wymyślony albo fałszywy” – powiedział dr Bainbridge.
Według brytyjskiego naukowca błędny jest też popularny pogląd, że mężczyźni większą uwagę zwracają na kobiety, które są stylowe i podążają za trendami w modzie. O wiele ważniejsze jest zachowanie indywidualności.
„Męski mózg ewoluował na długo przed pojawieniem się mody. O ile bycie modnym może być wyznacznikiem bogactwa i statusu wśród kobiet, te rzeczy nie są szczególnie ważne dla mężczyzn” – stwierdził ekspert z Uniwersytetu Cambridge.
Choć może to zabrzmieć pretensjonalnie, nie tylko wygląd się liczy. Istotny jest też sposób bycia. Dlatego znacznie większym powodzeniem będzie się cieszyć kobieta, która uśmiecha się, jest przyjaźnie nastawiona do świata i pozostanie sobą. Poza osoby niedostępnej, która – jak można się przekonać z niektórych poradników dla pań, ma być kluczową bronią w procesie uwodzenia – nie zawsze działa. Aby zwrócić na siebie uwagę i spowodować szybsze bicie serca u faceta, najczęściej wystarczy dużo się uśmiechać i wyglądać zdrowo. Tylko tyle albo aż tyle.
RC/dm,facet.wp.pl