Jednośladem do pracy, na zakupy i w góry. Elektryki to przyszłość

Jeszcze kilka lat temu na polskich drogach trudno było o rower z elektrycznym wspomaganiem. A jeśli już się pojawił, to wzbudzał niemałą sensację. Dziś to powszechny widok. I choć eBike to rozwiązanie droższe od tradycyjnych jednośladów, to z różnych powodów coraz chętniej po niego sięgamy.

Źródło zdjęć: © materiały partnera | Piotr Kaczy Kaczor

21.06.2023 | aktual.: 10.01.2024 16:22

Jak wylicza Polskie Stowarzyszenie Rowerowe, w 2022 r. sprzedaż eBike’ów w Polsce wzrosła o 30 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Ich udział w rynku w najbliższych latach ma wzrosnąć o kolejne 30 proc. Skąd tak duże zainteresowanie rowerami elektrycznymi?

Składa się na to kilka czynników. Po pierwsze w Polsce działa coraz więcej producentów i dystrybutorów eBike’ów oferujących różne modele dostosowane do potrzeb i preferencji konsumentów. Po drugie obserwujemy wzrost świadomości ekologicznej, którą w pewnym stopniu podsycają również rosnące koszty paliwa oraz zwiększające się utrudnienia komunikacyjne w miastach. Po trzecie coraz dynamiczniej rozwija się infrastruktura rowerowa. Według danych GUS na koniec 2020 r. sieć ścieżek rowerowych w kraju liczyła 17,3 tys. km. Rok później przybyło ich aż 1,7 tys. km. Miasta stawiają dziś na rowery, a najbardziej rozbudowaną sieć ścieżek mają: Wrocław, Warszawa, Rzeszów i Białystok.

Coraz chętniej przesiadamy się na elektryki

Jeśli chodzi o samą branżę eBike’ów w Polsce, to jest dobrze, a i potencjał jest jeszcze duży. W pandemicznym roku w całej UE (plus Wielka Brytania) sprzedano 22 mln rowerów, w tym 5 mln z napędem elektrycznym. Mówiło się wówczas o rekordowym poziomie. W ubiegłym roku sprzedaż eBików wzrosła do 7 mln, a do 2030 r. wielkość ta ma oscylować wokół 30 mln. Branża rowerowa w Polsce spodziewa się siedmiokrotnego wzrostu.

Rowery elektryczne kupujemy z różnych powodów. Chcemy szybko i sprawnie poruszać się po mieście, wykorzystujemy je do rekreacji i wypoczynku w terenie, do intensywnej jazdy w górach i jako specjalny środek transportu. Jednoślady typu cargo doskonale nadają się do przewożenia ładunków i tym samym stanowią alternatywę dla samochodów osobowych.

Taki właśnie model transportu wprowadził do swojego życia Filip Springer, reportażysta i fotoreporter, na co dzień mieszkający w Warszawie. Zamienił auto na rower cargo ze wspomaganiem elektrycznym.

Dlaczego? – Przede wszystkim dlatego, że to jest przyjemne. Codziennie rano odwożę syna do szkoły na drugi brzeg Wisły, czasami wsadzam go do cargo, a czasami jedzie sam na swoim rowerze. I to jest często najprzyjemniejsza część dnia. Jeździmy właściwie cały rok, tylko śnieg zalegający na drogach rowerowych może nas zmusić do rezygnacji z jazdy – wyjaśnia.

Drugi powód to wygoda. – Wracając do domu, robię podstawowe zakupy, spotykam się ze współpracownikami, a niekiedy zatrzymuję się, by wypić szybką kawę i chwilę popracować. I jak sobie pomyślę, że przy załatwianiu każdej z tych spraw miałbym szukać miejsca do parkowania, to już mi się odechciewa. Rowerem przez miasto można też przejechać szybciej – podkreśla.

© materiały partnera | Piotr Kaczy Kaczor

Bosch zaradzi, dostarczy, wymieni

Bez względu jednak na to, jakiego typu i jakiej marki rower kupimy, z dużym prawdopodobieństwem systemy wspomagające jego jazdę dostarcza doskonale znany nam Bosch, gwarant wysokiej jakości i precyzji. Bosch eBike Systems jest uznawany za jeden z najbardziej zaufanych i innowacyjnych dostawców technologii dla rowerów elektrycznych oraz komponentów. Gwarantuje też szybki i niezawodny serwis.

Bosch eBike Systems oferuje kompletny system do napędu rowerów elektrycznych, w skład którego wchodzi jednostka napędowa, akumulator, czujniki i kontrolery. Silniki Bosch są zintegrowane z mechaniką roweru i dostarczają dodatkowej mocy, wspomagając jazdę. Akumulatory zaś są zaprojektowane tak, aby zapewniać odpowiednią pojemność i wydajność, umożliwiając pokonanie dłuższych dystansów na jednym ładowaniu.

© materiały partnera | Piotr Kaczy Kaczor

Systemy tej marki są znane ze swojej niezawodności, wydajności i wszechstronności. Firma oferuje różne modele i konfiguracje, które są stosowane w rowerach elektrycznych marek z całego świata. Bosch eBike Systems zapewnia wsparcie dla różnych typów jednośladów – od rowerów miejskich, w tym również typu cargo, po rowery górskie, umożliwiając użytkownikom dostosowanie poziomu wspomagania do swoich preferencji i potrzeb.

eBike – to "niemal" samo jedzie

Filip Spinger przyznaje, że początkowo do rowerów elektrycznych podchodził mocno sceptycznie. Jak twierdzi ­– to życie wymusiło na nim potrzebę skorzystania z eBike. Przebywając w hotelu w Austrii, miał do wyboru tylko te ze wspomaganiem elektrycznym. – Wziąłem jeden i pojechałem w góry. Na początku na trybie turbo, ale z czasem zacząłem schodzić na bardziej wymagające poziomy. W trybie eco wjechałem na 1900 m n.p.m. cały czas w trzeciej strefie tętna. W niecałe trzy godziny zrobiłem prawie 40 km po górach, a po powrocie do hotelu byłem tak zmęczony, jak po solidnej trasie na rowerze bez wspomagania. Mówię o tym dlatego, że to jest dla mnie największa zaleta roweru z silnikiem elektrycznym – odpowiednio używany nadal zmusza cię do wysiłku, ale zwiększa twoje możliwości, zarówno jeśli chodzi o zasięg, jak i przewyższenia – zaznacza.

Dziś jest zachwycony eBikiem. – To niemal samo jedzie, wystarczy kręcić nogami – dodaje z zadowoleniem. – Ustawiam tryb Cargo albo Tour+ i jedyne, o czym muszę pamiętać, to żeby się cieplej ubrać niż na tradycyjny rower – zaznacza. W mieście z dzieckiem, zakupami, sprzętem fotograficznym, statywem i masą książek, które ma zwykle ze sobą, cargo z prądem jest niezastąpione.

Dlatego eBike doskonale wpisuje się w obecne oczekiwania konsumentów. Daje możliwość swobodnej jazdy bez konieczności forsowania się na tradycyjnym rowerze. Silnik elektryczny wspomaga pedałowanie, zapewnia komfort i oszczędza naszą energię. Ponadto eBike jest przyjazny dla środowiska, nie emituje szkodliwych substancji i przyczynia się do redukcji emisji CO2.

© materiały partnera | Piotr Kaczy Kaczor

E-rower z dopłatą?

Technologia cały czas się rozwija i w kolejnych latach możemy spodziewać się dalszych innowacji w dziedzinie eBike’ów. Rozwój akumulatorów o większej pojemności, lekkie materiały i inteligentne systemy sterowania przyczynią się do poprawy wydajności i zasięgu e-rowerów. To wszystko pozwoli jeszcze bardziej zintegrować elektryki z naszym stylem życia i sprawi, że taki jednoślad stanie się popularniejszy.

Minusem tego rozwiązania wciąż pozostaje jego cena. To m.in. z tego powodu Polskie Stowarzyszenie Rowerowe przygotowało obywatelski projekt wprowadzający dopłaty do zakupu rowerów elektrycznych. Dzięki temu miasta mogłyby oferować różne formy wsparcia finansowego dla osób chcących kupić eBike: zwrot części kosztów zakupu, dotacje lub niskoprocentowe pożyczki oraz leasing.

Takie inicjatywy pozwoliłyby obniżyć finansowy i logistyczny próg wejścia w świat e-rowerów, a to sprzyjałoby ich popularności i ułatwiło dostępność pojazdów dla większej liczby osób. Jak bowiem wynika z badań PSR, zainteresowanie jest olbrzymie, aż siedmiu na dziesięciu Polaków kupiłoby taki rower, gdyby otrzymało do niego dopłatę.

– Przyszłość transportu w miastach na pewno nie jest związana z samochodami, a już na pewno nie z samochodami indywidualnymi. To się klimatycznie i ekologicznie nie spina – twierdzi Filip Springer. – Rower może być znakomitą alternatywą. I to zarówno tradycyjny, jak i elektryczny dla tych, którzy z racji wykonywanego zawodu, wieku, stanu zdrowia, codziennych dystansów albo bagażu wymagają wspomagania. Świetnie byłoby, gdyby tym, których na to nie stać, można było taki zakup dofinansować. Cargo z prądem i porządnym namiotem może stanowić alternatywę dla samochodu nawet na dłuższych dystansach. Nie zatruwa powietrza w mieście, zajmuje mniej miejsca, jest ciche. Jego produkcja, zwłaszcza akumulatorów pociąga za sobą ślad ekologiczny, ale jest on nieporównanie mniejszy niż w przypadku samochodów – wyjaśnia.

Rower wspomagany elektrycznie jest nie tylko odpowiedzią na potrzeby konsumentów, ale także staje się integralną częścią polskiego krajobrazu. Wzrost popularności eBike’ów w naszym kraju jest zauważalny, a tendencja ta odzwierciedla globalne zmiany w preferencjach transportowych. Dzięki wsparciu ze strony miast i organizacji eBike może wkrótce stać się powszechnie akceptowanym środkiem transportu, przyczyniając się do poprawy jakości życia, ochrony środowiska i zdrowia społeczeństwa.

Wybrane dla Ciebie