Nie masz kasy
Zaczynamy stereotypowo - choć, czy aby na pewno? To kobiety starają się nam wpoić, że pieniądz jako zanęta w ich przypadku nie działa i, że samo podejrzenie, jakoby tak było, jest krzywdzące - aczkolwiek spora pula badań zdecydowanie temu przeczy. Na łamach "Huffington Post" porównano mężczyznę do pawia - stwierdzając przy tym, że najskuteczniej nęci samice ten osobnik, który ma najwięcej kolorowych piórek, czytaj: furę, ciuchy z modnym logo, zegarek, etc.
Przewaga zamożnych wyraźna jest szczególnie w fazie zapoznania - jeśli kobieta ma do wyboru mężczyznę wyraźnie "nadzianego" oraz takiego, którego wygląd nie zdradza zbyt dużej stabilności finansowej, z reguły znacznie częściej wybierze tego pierwszego. Czemu? Powodów jest wiele: zamiłowanie do luksusu i bycia rozpieszczaną, poczucie bezpieczeństwa, pragnienie poprawienia statusu...
To oczywiście nie oznacza, że faceci z pensją minimalną skazani są na wieczną samotność - wszak wielu z nich nadrabia poczuciem humoru, czy fascynującą osobowością, dlatego ich skuteczność także może być wysoka. Niestety, prawdą jest, że brama do niektórych kobiecych serc wymaga użycia karty kredytowej. Mowa szczególnie o tzw. "piraniach" - czyli ostatniej zmorze bogatych Europejczyków, a więc paniach, które dążą do usidlenia "kapitału" przez ciążę...
Jeśli trafisz na taką, a ci się nie przelewa, nie dziw się, że zostałeś odrzucony. Więcej, w tym momencie powinieneś być wdzięczny losowi!