Joanna Kuchta - 19-letnia królowa Instagrama

Chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem

Obraz

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

/ 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

10 / 10Joanna Kuchta - Polka podbija Instagram

Obraz
© Instagram

Chociaż ma w sobie coś z lalki, jest ponoć całkowicie naturalna. Od kilku lat mieszka w Irlandii, a na stałe jest związana z Anti-agency - agencją zrzeszającą osoby, które nie nadają się do tego, aby zostać profesjonalnymi modelami. A mimo wyjątkowych kształtów Joasia nie ma szans, by zostać królową wybiegu - jest za niska, ma 160 cm wzrostu.

Znalazła więc inny sposób żeby zaistnieć i zarabiać. Subtelne, ale mimo wszystko prowokacyjnie, półerotyczne stylizacje na lolitkę zrobiły swoje - jej zdjęcia zalały Instagram i profil na VK (vkontakte - rosyjski portal społecznościowy). Wirusowo rozniosły się po sieci i zapewniły dziewczynie pierwsze kontrakty, a to wszystko bez #hashtagów. Choć nie obeszło się bez problemów. Niektóre z jej fotek, zostały zablokowane przez administratorów Instagrama, jako zbyt epatujące seksem i golizną.

Joasia poszła po rozum do głowy i zaczęła zasłaniać i zakrywać ukradkiem odsłaniane wcześniej sutki, zostawiając większe pole wyobraźni.

I to tyle jeśli chodzi o słodzenie, choć lukru w jej zdjęciach nie brakuje. Mimo wszystko jesteśmy trochę przerażeni. Jest w jej fotkach coś niepokojącego, pod "słitaśnymi" obrazkami skrywa się jakieś dziwny smutek - oglądając je, nie odczuwamy fascynacji, a raczej doświadczamy uczucia znanego nam z oglądania japońskich horrorów. I te oczy skrzywdzonej sarny... A może to tylko doskonała kreacja i kolejna prowokacja?

Inna rzecz, że chyba przestaliśmy nadążać za tym pokoleniem, które nawet przestało ukrywać, że niewinność też stała się towarem. My się starzejemy, czy świat zwariował?

Wybrane dla Ciebie

Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę