"Naukowe" podstawy zbrodni
Chorowity chłopiec, który w dzieciństwie przynajmniej trzy razy otarł się o śmierć (mając sześć lat o mało się nie utopił, później przeszedł ciężkie zatrucie krwi i zapalenie szpiku kostnego), przyczynił się po latach do śmierci milionów ludzi.
Dlaczego stał się zbrodniarzem? Najprawdopodobniej było związane to z wpływem, jaki na młodego studenta medycyny wywarł jeden z jego wykładowców - dr Ernst Rüdin. Ten fanatyczny zwolennik Hitlera głosił pogląd, że lekarze powinni niszczyć "życie pozbawione wartości". Rüdin był jednym z autorów nazistowskich ustaw z 1935 roku dotyczących przymusowej sterylizacji osób uznanych w III Rzeszy za "niepełnowartościowe" - chodziło tu przede wszystkim o ludzi chorych psychicznie.
Josef Mengele był zafascynowany Rüdinem. Drugim jego idolem był prof. Theodor Mollison, według którego nauka o dziedziczności pozwala określić na podstawie fotografii, czy dana osoba miała żydowskich przodków.