2z10
Ofiara szkolnych prześladowań
Choć dziś wszyscy znają go jako nienawidzącego sprzeciwu okrutnika, w czasach szkolnych nie cieszył się szacunkiem rówieśników. Koledzy często się z niego śmiali, a nawet go prześladowali. Przyczyną jego problemów był wygląd. Twarz Józefa pokrywały blizny - pozostałości po przebytej ospie.
W szkole dzieci nazywały go dziobatym, dziobowatym albo ospowatym. Oczywiście jako przywódca komunistyczny nie musiał się obawiać takich nieprzyjemności - nikt nie odważyłby się już użyć wobec niego takich słów. Zresztą informacje o szpecących go bliznach były utajniane.
Warto też tu wspomnieć, że Stalin był niewysokiego wzrostu - miał zaledwie 162 centymetry.