Trwa ładowanie...
29-07-2013 12:51

Julius Streicher - pierwszy antysemita III Rzeszy

Julius Streicher - pierwszy antysemita III RzeszyŹródło: CC 3.0/ Bundesarchiv
d3kwf88
d3kwf88

Przy nim nawet Adolf Hitler czy Joseph Goebbels mogli uchodzić za umiarkowanie tolerancyjnych . Nic dziwnego, że otrzymał przydomek "żydożerca z Norymbergi". Julius Streicher nikogo nie zastrzelił, nie skatował, nie wysłał do obozu koncentracyjnego, a jednak międzynarodowy trybunał sadzący zbrodniarzy wojennych nie miał wątpliwości, skazując wydawcę gazety "Der Sturmer" ("Szturmowiec") na karę śmierci.

Znana niemiecka pisarka Gudrun Pausewang mimo upływu wielu lat wciąż pamięta wstrząs, jakiego doznała podczas lektury książki dla dzieci o niepokojącym tytule "Der Gifpilz" ("Trujący grzyb").

Był koniec lat 30., a mała Gudrun podobnie jak wiele jej koleżanek należała do Bund Deutcher Madel - organizacji wychowującej nowe pokolenie kobiet wiernych III Rzeszy. Zbiór opowiadań "Der Gifpilz" należał wówczas do kanonu lektur obowiązkowych. Jedna z opowieści wywarła szczególne wrażenie na Pausewang. Była to historia dziewczynki, wysłanej przez matkę do dentysty. - Mała siedzi w poczekalni z inną dziewczynką, która naraz zostaje wezwana przez lekarza. Dentysta ma naturalnie twarz Żyda, krzywy nos, obwisłe wargi, worki pod oczami. No więc ta dziewczynka zostaje sama w poczekalni i nagle słyszy dochodzący z gabinetu krzyk: O, nie, panie doktorze, proszę, nie, panie doktorze! I teraz jako dziecko pozostaję z pytaniem, co ów Żyd na miłość boską zrobił tamtej dziewczynce? Oczywiście, że to niesamowicie pobudzało moją wyobraźnię - wspomina Gudrun Pausewang.

Pomysłodawcą i wydawcą książki był Julius Streicher, naczelny antysemita III Rzeszy, którego antyżydowska obsesja niepokoiła nawet wielu działaczy partii nazistowskiej.

d3kwf88

Walka o "prawdę"

Był jednym z dziewięciorga dzieci skromnego nauczyciela z małej niemieckiej miejscowości Fleinhausen koło Augsburga. Młody Julius marzył początkowo by pójść w ślady ojca, dlatego zaczął uczyć dzieci w miejscowej szkole podstawowej. Po wybuchu I wojny światowej porzucił jednak katedrę i wstąpił do niemieckiej armii. Okazał się dzielnym żołnierzem, ponieważ wrócił do domu z Krzyżem Żelaznym. W okopach bardzo zradykalizowały się jego poglądy, co niedługo później miało stać się trampoliną do kariery w partii nazistowskiej.

Julius Streicher był jednym z pierwszych członków NSDAP. W 1923 roku rozpoczął wydawanie pisma "Der Sturmer" - najbardziej antysemickiej gazety w historii mediów. Czasopismo szybko stało się podstawowym narzędziem hitlerowskiej propagandy. Od 1927 roku na stronie tytułowej pisma regularnie gościła sentencja XIX- wiecznego niemieckiego historyka Heinricha von Treitschkego - "Die Juden sind unser Ungluck" ("Żydzi są naszym nieszczęściem"). "Der Sturmer" określał się jako "Deutsches Wochenblatt zum Kampfe um die Wahrheit" ("Niemiecki Tygodnik w Walce o Prawdę"). Prawda - według Streichera - była przerażająca.

Krwiożerczy Żyd

Czytelnik "Der Sturmer" nie mógł mieć wątpliwości, kto jest przyczyną wszelkiego zła. W gazecie pojawiały się artykuły przypominające dawne mity, głoszące, że Żydzi składają ofiary z dzieci i piją ich krew. Pismo chętnie publikowało również pseudonaukowe teksty, z których wynikało np. że współżycie z Żydem oznacza zainfekowanie organizmu. Obowiązkową rubryką były karykatury przedstawiające oszpecone postacie z wyostrzonymi rysami twarzy i zniekształconymi ciałami. Do najpopularniejszych rysowników należał Philip Rupprecht, tworzący pod pseudonimem Fips, autor słynnych wizerunków "Żyda-kapitalisty" czy "Żyda- komunisty".

(fot. PD)

d3kwf88

- Z przyjemnością mogę powiedzieć, że "Der Sturmer", w sposób prosty, ale lepszy niż jakakolwiek codzienna bądź cotygodniowa gazeta, wyjaśnił społeczeństwu zagrożenie ze strony żydostwa. Bez Juliusa Streichera i jego "Szturmowca" większość obywateli nie dostrzegałaby potrzeby rozwiązania kwestii żydowskiej. Dlatego można żywić nadzieję, że ludzie, którzy chcą poznać rzetelną prawdę o kwestii żydowskiej powinni czytać "Der Sturmera" - tak w 1937 roku reklamował pismo Albert Forster, szef NSDAP w Gdańsku.

"Zasługujemy na poparcie"

Na rok przed wybuchem wojny gazeta Juliusa Streichera osiągnęła rekordowy nakład - blisko 1,5 miliona egzemplarzy. Wydawca zawdzięczał to m.in. specyficznym pomysłom marketingowym. Do czytelników, którzy nie chcieli odnowić prenumeraty wysyłał pismo o czytelnym przekazie. W liście pisał: "Pańskie zamiary wyrażają wielce osobliwy stosunek do naszej gazety, która jest oficjalnym organem NSDAP - mamy nadzieję, że zdaje pan sobie z tego sprawę. Nasza gazeta zasługuje z pewnością na poparcie każdego Niemca. Będziemy nadal wysyłać panu egzemplarze, w nadziei, że nie zechce pan narażać się na nieprzyjemne konsekwencje w przypadku rezygnacji".

Julius Streicher realizował antysemickie uprzedzenia także na innych frontach. Był współautorem tzw. ustaw norymberskich, które zabraniały mieszanych małżeństw niemiecko-żydowskich. Żydzi zostali także pozbawieni praw obywatelskich i nie mogli pełnić funkcji publicznych.

d3kwf88

Hitler uwalnia świat

W 1929 roku Julius Streicher został gauleiterem Frankonii. Funkcję pełnił do 1940 r., kiedy usunięto go z urzędu za gigantyczną korupcję. Inicjatorem utworzenia komisji dochodzeniowej, która doprowadziła do dymisji Streichera był Hermann Goering. Feldmarszałka rozwścieczyły kolportowane przez wydawcę "Der Sturmer" informacje, z których miało wynikać, że córka Goeringa została poczęta w drodze sztucznego zapłodnienia.

Jednak Streicher wciąż miał poparcie Hitlera, który doceniał propagandowe znaczenie "Szturmowca". W czasie wojny nakład gazety znacznie spadł ze względu na deficyt papieru i zawodowe kłopoty wydawcy, ale wciąż był znaczącą siłą medialną.

- Ktokolwiek czyni to, co czyni Żyd, jest szubrawcem i przestępcą, kto zaś powtarza jego działanie lub chce go naśladować, zasługuje na taki sam los: zagładę i śmierć - pisał w 1944 roku twórca "Der Sturmer".

d3kwf88

Streicher był na bieżąco informowany o postępach projektu "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej". Nie ukrywał satysfakcji skalą niemieckiego przemysłu zagłady. W jednym z numerów dzielił się z czytelnikami refleksją: "Jest rzeczą cudowną wiedzieć, że Hitler uwalnia świat od jego żydowskich dręczycieli".

"Skąd mnie pan zna?"

Po upadku III Rzeszy Streicher znalazł się na liście najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich. Jego aresztowanie było jednak dziełem przypadku. 23 maja 1945 r. przez alpejską wioskę przejeżdżał patrol żołnierzy amerykańskich. Major Henry G. Plitt wysiadł z jeepa przy jednej z zagród i poprosił siedzącego przed domem starszego mężczyznę o szklankę mleka.

Podczas krótkiej pogawędki żołnierz spytał go, co sądzi o nazistach. -Nie interesuje mnie polityka - miał odpowiedzieć mężczyzna. -A wygląda pan zupełnie jak Julius Streicher - zażartował Plitt. Ku swojemu zaskoczeniu usłyszał: - Skąd mnie pan zna? Kilka miesięcy później wydawca "Der Sturmer" stanął przed międzynarodowym trybunałem w Norymberdze. Postawiono mu zarzut propagowania zachowań nawołujących do mordu. Sędziowie nie mieli wątpliwości i Julius Streicher został uznany za winnego zbrodni przeciwko ludzkości i skazany na karę śmierci przez powieszenie.

d3kwf88

Jedną z ostatnich osób, które widziały go żywego był Hans Heinz Triest, niemiecki Żyd, który wstąpił do amerykańskiej armii i pełnił rolę tłumacza w procesie norymberskim. Streicher zapałał do niego sympatią i poprosił nawet o pozwolenie przekazania Triestowi swoich zapisków, "żeby nie wpadły w żydowskie ręce". Z jego obserwacji wynikało, że Amerykanin jest dobrym aryjczykiem, bo "Żyda rozpoznaje po rysach, zapachu i chodzie".

Wyrok na Juliusu Streicherze wykonano 16 października 1946 r. Jego ostatnie słowa przed śmiercią brzmiały podobno "Heil Hitler! Dies ist mein Purimfest 1946" ( "To jest mój Purim 1946 roku"). Purim to żydowskie święto, obchodzone na pamiątkę cudownego ocalenia tego narodu od zagłady w czasach perskich.

Rafał Natorski /PFi. facet.wp.pl

d3kwf88
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kwf88