Kalendarz Psiarelli 2017. Półnadzy panowie w sesji z bezdomnymi zwierzakami
Szczytny cel uroczej akcji
Dwunastu półnagich, niezwykle umięśnionych mężczyzn pozuje z małymi psami i kotami. Brzmi intrygująco? Panowie zajmujący się na co dzień sportem i treningami personalnymi wzięli udział w sesji zdjęciowej w szczytnym celu. Wszystko na rzecz wsparcia bezdomnych zwierzaków ze schroniska w Korabiewicach.
Szczytny cel uroczej akcji
Uwagę przyciąga przede wszystkim nazwa akcji "Kalendarz Psiarelli 2017". To zabawne nawiązanie do cieszącego się dużą popularnością kalendarza Pirelli. W odróżnieniu od niego tutaj, zamiast roznegliżowanych kobiet, występują ładnie wyrzeźbieni mężczyźni.
Szczytny cel uroczej akcji
W akcję zaangażowali się trenerzy personalni, kulturyści, zawodnicy fitness oraz panowie ze schroniska, którzy postanowili spróbować swoich sił w modelingu. Wszyscy, łącznie z fotografami i całą obsługą techniczną, wzięli udział w przedsięwzięciu charytatywnie.
Szczytny cel uroczej akcji
Dochód ze sprzedaży kalendarza Psiarelli 2017 zostanie w całości przeznaczony na schronisko w Korabiewicach, które ma w planach różnego rodzaju remonty i renowacje. Jednak już teraz można mówić o sukcesie pomysłu - zwierzaki, które pojawiły się na zdjęciach u boku przystojniaków, już znalazły domy.
Szczytny cel uroczej akcji
Za pomocą kalendarza Fundacja Viva!, która jest inicjatorem przedsięwzięcia, zachęca ludzi do adoptowania zwierząt. Wciąż duża liczba psów i kotów czeka na swoją kolej w znalezieniu rodziny.
Szczytny cel uroczej akcji
Jak wam się podoba taka inicjatywa?