One są naturalne! Czy na pewno?
Gwiazdy lubią opowiadać o rygorystycznych ćwiczeniach pod okiem najlepszych instruktorów, którzy zamęczyliby każdego komandosa. Potrafią chwalić się odpowiednio zbilansowaną dietą lub plotą androny o medytacji, wyciszeniu, masażach wschodu, dzięki którym czas tak pięknie się z nimi obchodzi. W rzeczywistości walka o atrakcyjny wygląd to współzawodnictwo porównywalne jedynie z wyczynowym sportem. Jeśli nie wierzycie w sport wolny od dopingu, to pewnie trudno wam także uwierzyć w to, że dziewczyny takie jak ona stronią od chirurgów plastycznych.
A jednak! Kim uparcie twierdzi, że jej pupa nie ma nic wspólnego z żadną kliniką z Beverly Hills. Spece od wyglądu spierali się, analizowali fotografie i filmiki - także jej słynne amatorskie porno - nie dając wiary, że to, czym zdetronizowała Jennifer Lopez, naprawdę zostało jej podarowane przez naturę. Dowodem, zamykającym usta niedowiarkom, miało być zdjęcie rentgenowskie. Niestety, dowód ten został zakwestionowany! Dlaczego? Bo owszem, silikonowych wkładek na nim nie widać, ale przeszczep tłuszczu... Ten ostatni można spokojnie ukryć nawet przed promieniami X!