Trwa ładowanie...
07-12-2009 11:40

Kartoflany potwór

Kartoflany potwórŹródło: Jupiterimages
d49358n
d49358n

Poza chronicznymi przypadkami bladych wegetarian żywiących się jedynie kiełkami, źródlaną wodą i energią słoneczną (a po takim posiłku i publicznej deklaracji pochłaniających kilka batonów do następnej porcji kiełków), doprawdy ciężko znaleźć faceta, który miałby do tego stopnia (nie)zdrowe podejście do jedzenia, by nie pozwolić sobie czasami (a nawet częściej) na przekąskę, której wartość zdrowotna jest co najmniej wątpliwa.

A taką ulubioną są oczywiście… (nie, nie golonki ani świński łeb) chipsy! Przecież nie ma lepszego towarzystwa dla piwa i dobrego meczu w telewizji (bo chyba nie gderająca kobieta, która w najbardziej ekscytującym momencie wyczerpująco wyjaśnia, dlaczego powinniśmy zarzucić oglądanie meczów w towarzystwie piwa i chipsów i może zająć się nią i jej ulubionym serialem).

Tu przytoczymy jednak starą prawdę, a mianowicie „umiar, panowie”. Tak, jak różowe żelki, wódka, robótki ręczne i lateksowe kalesony, chipsy również mogą uzależniać!

Przekonał się o tym pewien 26-letni Brytyjczyk (choć sam, jak przystało na prawdziwego nałogowca, oczywiście nie nazywa tego uzależnieniem). Tak bardzo pokochał bowiem ziemniaczany przysmak, że chipsy stanowią niemal JEDYNĄ pozycję w jego menu (nawet frytki nie stanowią konkurencji). „Nigdy nie mam ich dosyć. Uwielbiam wszystkie smaki, ale pieczona wołowinka jest najlepsza” – między innymi takie zdanie można usłyszeć z jego ust.

[

]( http://jegoego.pl/ ){:external} W początkowym stadium swojej bezwarunkowej miłości do chipsów, Brytyjczyk żywił się właśnie tylko tymi o smaku „pieczonej wołowinki”. Któż jednak mógłby znieść długo taką monotonię? Postanowił drastycznie urozmaicić swoje menu i odtąd w jadłospisie zagościły również smaki: cebulowy i pikantny. Sam chipsiarz mówi o tym z rozbrajającą szczerością: _ „Jadłem trzy paki pieczonej wołowinki dziennie, ale uznałem, że w moim życiu brakuje urozmaicenia, więc teraz jem różne smaki na śniadanie, lunch i obiad”._

d49358n

Jeśli uważacie, że takie urozmaicenie to żadne urozmaicenie, nic straconego! Brytyjczyk opracował kilka przepisów kulinarnych, które z pewnością wnoszą powiew innowacji. Jedne z nich to: ryż z chipsami i makaron z chipsami.

O (wątpliwy) stan zdrowia miłośnika takiej diety, nie musicie się martwić: jak zapewnia codziennie biega kilka kilometrów, a trzy razy w tygodni ćwiczy na siłowni: _ „Wiem, że to lekka ekstrema, ale zapewniam was, że moja dieta jest zbilansowana, a poza tym biegam i ćwiczę”_. Słyszycie to?

No, to teraz wiecie, na czym polega zbilansowana dieta, o której trąbią dietetycy: rano cebulkowe, w południe pikantne, a gwoździem programu smak pieczonej wołowinki!

[

]( http://jegoego.pl/ ){:external}

d49358n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49358n