O czym kłamiemy na pierwszej randce?
Pierwsza randka to spotkanie, na którym chcemy wypaść wyjątkowo dobrze, bo od tego zależy czy będzie następna.
Sztuka autopromocji, czar osobisty, feromony - każda metoda jest dobra, jeśli skuteczna. Koloryzowanie faktów lub przemilczanie niewygodnych czy mało chwalebnych informacji na swój temat to powszechna praktyka.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez portal MyCelebrityFashion.co.uk jedna trzecia facetów kłamie na pierwszej randce. Czy Ty też na pierwszych randkach masz w zwyczaju kłamliwie odpowiadać na niektóre z poruszanych kwestii? Sprawdź co najczęściej jest przedmiotem syndromu Pinokia?
KP/PFi
5. Sytuacja materialna
12 % facetów ściemnia na temat swojej sytuacji materialnej - i nie chodzi tu wprost o wysokość zarobków, bo o tym raczej się nie mówi.
Jednak wspominanie mimochodem o apartamencie typu "studio", który w istocie jest "przytulnym" (15 m2) pokoikiem z kuchnią, albo domku letniskowym nad jeziorem, który okazuje się drewnianym kempingiem bez łazienki, to bardzo popularna praktyka.
Tego typu kłamstewka brzmią wyjątkowo "wiarygodnie", kiedy są opowiadane na randce w trzeciorzędnej restauracji.
4. Samochód
W związku z tym, że samochód stanowi przedłużenie męskości, na jego temat bajki opowiada 19 % facetów. Podrasowany 20-letni Volkswagen Golf II, staje się w opowieściach na pierwszej randce "solidnym, zachodnim autem, ale nie prosto z salonu, bo po co przepłacać". Niby wszystko się zgadza...
Kłamstwo ułatwia fakt, że na randce zazwyczaj pije się alkohol, więc samochodem si ę nie przyjeżdża.
3. Hobby
Kiedy podczas rozmowy dostrzeżemy, że kiedy my poruszamy niektóre kwestie, w jej oku zapala się błysk zainteresowania, szybko podkręcamy temat.
I tak na przykład z osoby, która ma w domu zaledwie pięć książek, wszystkie o komputerach, stajemy się znawcą literatury francuskiej czy rosyjskiej, a z faceta, który lubi od czasu do czasu pograć w bilard, specjalistą od snookera. Kuchnia? Oczywiście typu "fusion". A konkretnie? Makaron z parówkami i ogórkiem kiszonym.
2. Przeszłość
Na temat swoich wcześniejszych związków kłamie 38 % facetów. Zazwyczaj polega to na zawyżaniu lub zaniżaniu ilości miłosnych podbojów - prawiczek staje się Don Juanem i na odwrót.
Popularne są również bajki o swoich byłych - w pierwszorandkowych opowieściach stają się krwiożerczymi czarownicami, z których szponów ledwo udało się wydostać. Ale ty, kotku, jesteś zupełnie inna... Do czasu.
1. Praca
Najwięcej, bo 47 % randkowiczów kłamie na temat swojego stanowiska w pracy albo w ogóle branży, w której pracuje.
W wykonaniu osoby, która robi zdjęcia do niskonakładowego świerszczyka wygląda to mniej więcej tak: "Jestem dyrektorem artystyczno-wizualnym dla jednego z ogólnopolskich wydawnictw o tematyce rozrywkowo-lifestylowej", a osoba będąca kasjerem w niewielkim banku nagle zajmuje "odpowiedzialne stanowisko średniego szczebla w poważnej instytucji finansowej". Można?
KP/PFi