Kobieta i bielizna idealna?
24.07.2014 11:10, aktual.: 24.07.2014 12:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zła wiadomość dla mężczyzn. Najnowsze badania ujawniły kolejną kość niezgody, która może poróżnić obie płcie. Dotyczy ona ważnej części żeńskiego ubioru, który jednak wcale nie jest mniej ważki dla dżentelmenów - chodzi o damską bieliznę. Idealny "zestaw" zupełnie inaczej wygląda w oczach panów, a inaczej kształtuje się w oczach potencjalnej właścicielki. Właściwie zgadzamy się tylko co do jednego - majtki i biustonosz powinny mieć ten sam kolor.
Większość mężczyzn zapytanych o najważniejszy element damskiej garderoby nie będzie miała problemów z odpowiedzią. Uwodzicielska bielizna to prawdziwa broń w rękach przedstawicielek płci pięknej. Wprawdzie zaprawione w bojach kokietki nie potrzebują takich "dodatków", ale dobrze dobrana bielizna niemal z każdej niewiasty jest w stanie uczynić rasową kusicielkę. Sęk w tym, że opublikowane właśnie wyniki badań pokazują, że kobiety wcale nie są skłonne do zakładania tych majtek i biustonoszy, które najbardziej "kręcą" facetów.
Zdaniem mężczyzn idealna damska bielizna powinna być fikuśna, odsłaniać jak najwięcej ciała i obowiązkowo powinna być w klasycznych, czerwonych barwach. Według 60 procent mężczyzn idealnie jest, gdy na jej "wyposażeniu" znajdują się zdobienia w postaci koronek, kokardek, wycięć, a nawet cekinów. I jeszcze jedno - dobrze jest, gdy kobieta zadba o dodatki w postaci pończoch oraz podwiązek. 78 procent panów odpowiedziało, że na ich widok robi im się bardziej gorąco.
Nie było niespodzianek, gdy padło pytanie o to, jak wiele powinna odsłaniać kobieca bielizna. Oczywiście im więcej, tym lepiej. 54 procent ankietowanych płci męskiej gustuje w stanikach, które ujawniają maksymalnie dużo skrywanych przez nie walorów. 37 procent odpowiedziało, że bielizna musi być bardzo skąpa.
Zupełnie inaczej na kwestie dotyczące damskiej bielizny zapatrują się jej użytkowniczki. One twierdzą, że części garderoby, które zasłaniają ich atuty, muszą być maksymalnie wygodne i dobrze przylegać do ciała. Okazuje się też, że bielizna powinna występować w stonowanych barwach. Panie podkreślają, że biustonosze powinny być wykonane z gładszych materiałów, bo oferują wyższy poziom komfortu, a najlepsze majtki to te zabudowane - w ten sposób odpowiedziało 62 procent pań. Podwiązki i pończoszki są nie do zaakceptowania dla 54 procent respondentek. Uważają one podobne rozwiązania za niefunkcjonalne. Dla 64 procent kobiet najważniejszą rzeczą przy doborze bielizny okazuje się komfort. Przeprowadzony sondaż wykazał, że w temacie doboru bielizny kobiety i mężczyźni są zgodni tylko w jednej rzeczy - obie strony odpowiedziały, że majtki i biustonosz powinny być w tym samym kolorze. To jednak nie koniec złych wiadomości dla panów. Ci mężczyźni, którzy damy swego serca lubią obdarowywać wykwintną bielizną, powinni
zastanowić się nad swoimi dalszymi poczynaniami. 76 procent pań woli, by mężczyźni nie wybierali dla nich bielizny. Największym ciosem dla każdego dżentelmena musi być jednak inna informacja. Z przeprowadzonej ankiety wynika, że 84 procent kobiet posiada w szafie specjalny zestaw do uwodzenia. Po co, skoro tak nie lubią tego rodzaju odzienia? Służą im one tylko w wyjątkowych okazjach (to jeszcze pół biedy) bądź... próbach usidlenia nowego faceta.
"Wygląda na to, że mężczyźni łączą temat bielizny z uciechami, które znajdują się pod spodem" - powiedziała Emily Bendell, przedstawicielka firmy Bluebella, na zlecenie której przeprowadzone zostały badania. "Kobiety chcą zaś łączyć komfort z dopasowaniem oraz wykonaniem, a także walorami estetycznymi".
Sondaż, który ujawnił kolejną niezgodność między kobietami i mężczyznami, został przeprowadzony wśród 1000 osób.
(rc/ac/facet.wp.pl)