Kobiety w średnim wieku są bardziej zadowolone z życia seksualnego niż ich partnerzy
Kobiety w średnim wieku są bardziej zadowolone ze swojego życia seksualnego niż ich rówieśnicy - mężczyźni. Panie narzekają także na to, że panowie niedomagają w sypialni.
Przebadano 1000 heteroseksualnych par - małżeństw oraz ludzi żyjących w związkach partnerskich. Blisko trzy czwarte badanych kobiet w wieku od 50 do 79 lat stwierdziło, że ich pożycie intymne jest satysfakcjonujące. Natomiast połowa badanych mężczyzn narzekała na swoje życie seksualne.
Ponadto w grupie osób w wieku od 50 do 59 lat aż 16 procent mężczyzn mówiło, że sfera erotyczna ich życia jest niczym innym jak tylko pasmem porażek - podobnie myśli zaledwie 10 procent kobiet.
W grupie wiekowej powyżej 70 roku życia niezadowolenie wzrasta w przypadku mężczyzn - aż 25 procent panów nie odczuwa satysfakcji - podczas gdy narzekających kobiet jest mniej niż w grupie osób w wieku od 50 do 59 lat - zaledwie 7 procent pań w tym wieku twierdzi, że są niezadowolone z seksu.
Kobiety czerpią satysfakcję ze swojego życia seksualnego, jeśli czują, że uprawiają seks tak często lub tak rzadko, jak tego pragną. Ogólnie wyniki badań świadczą o tym, że panie nie przykładają aż takiej miary do częstotliwości współżycia. Chociaż jednocześnie blisko dwie trzecie przedstawicielek płci pięknej narzeka na zbyt niskie libido swoich partnerów oraz na ich "słabe erekcje".
Eksperci komentujący dane, które zebrano podczas badania, tłumaczą kobietom, że spadek libido ich partnerów może być objawem poważnej choroby. Dysfunkcja seksualna jest często wynikiem niedoboru testosteronu u mężczyzn w średnim wieku, a to z kolei może być związane także z cukrzycą, chorobami serca i depresją. Zdaniem pań aż 60 procent ich rówieśników (mężczyzn) miało objawy zespół niedoboru testosteronu - większość kobiet nie słyszała wcześniej o tym schorzeniu.
Komentujący badanie psychoterapeuci z brytyjskiego stowarzyszenia zajmującego się edukacją seksualną (BASE) stwierdzili, że, po pierwsze, poziom satysfakcji seksualnej zdaje się być ściśle związany z oczekiwaniami oraz, po drugie, iż uwidocznił się także problem niskiej świadomości dotyczącej starzenia się i dolegliwości związanych z zespołem niedoboru testosteronu.
- Chcemy, żeby zrozumiano, że zaburzenia seksualne to nie tylko zagadnienie dotyczące jakości czy stylu życia, ale sprawa wymagająca wizyty u specjalisty, szczególnie gdy objawy utrzymują się przez dłuższy czas - powiedział dr David Edwards, specjalista zajmujący się zaburzeniami seksualnymi, na łamach "Daily Mail"
Puch, facet.wp.pl
