Kobiety zdradzają i nie czują się winne
Do tej pory to głównie mężczyźni byli tymi złymi, gdy trzeba było znaleźć winnych rozpadu związku. Tyle stereotypy, ale prawda leży zupełnie gdzie indziej. Przeprowadzone niedawno badania pokazały, że to kobiety nie widzą większego problemu, jeśli chodzi o zdradę.
Wydawać by się mogło się, że niewierność w związku wywołuje u większości osób wyrzuty sumienia i poczucie winy. Ale nie u wszystkich. Panie, które potajemnie romansują z innymi mężczyznami, nie mają sobie w tej materii zbyt wiele do zarzucenia. Rezultaty badania pokazały, że aż 55 procent kobiet, które mają „na boku” innego partnera, nie czuje z tego powodu winy. Zgoła inaczej rozkładają się proporcje wśród mężczyzn. Aż 77 procent z tych, którzy nie dochowują wierności, przyznało, że gnębią ich wyrzuty sumienia.
28.07.2014 | aktual.: 28.07.2014 13:09
Czy kobiety rzeczywiście są aż tak bezwzględne? Jak to możliwe, że one mogą spać spokojne, a dopuszczający się takich samych przewinień mężczyźni targani są rozterkami? Spoglądając na inne pytania, na jakie odpowiadali ankietowani, nie należy się nadto dziwić. Należałoby zacząć od tego, że wiele dam w ogóle nie widzi w zdradzie problemu – oczywiście pod warunkiem, że to nie one są jej ofiarami. 37 procent kobiet, które nie dochowują wierności małżeńskiej, powiedziało, że po prostu nie widzą w tym nic złego.
Niewykluczone, że za to, iż dane te przedstawiają się tak dramatycznie, odpowiadają sami mężczyźni. Pozwolili bowiem na to, by ich żony poczuły się w związkach bardzo pewnie. Gdy padło pytanie o to, co się stanie, gdy romans zostanie odkryty, mężczyźni nie mieli wątpliwości, że będzie to oznaczało rozpad ich małżeństwa. W ten sposób odpowiedziało 91 procent panów. W tym samym czasie zdradzające kobiety rzadziej są przekonane o takim rozwoju sprawy. Tylko 30 procent z nich uważa, że odkrycie przez życiowego partnera ich poczynań zakończy się rozpadem związku.
Przedstawiciele obu płci, którzy przyznali się do romansowania, zgodni byli tylko w jednej kwestii. Uważają, że w momencie, gdy istnieje ryzyko, że ich zdrada zostanie odkryta przez współmałżonka, nie warto wikłać się w romans. 66 procent kobiet i 64 procent mężczyzn stwierdziło, że miłosne tete-a-tete poza małżeńskim łożem nie jest warte grzechu, jeśli miałoby wyjść na jaw.
Komentatorzy nie mają wątpliwości, że zaprezentowane dane w nie najlepszym świetle stawiają kobiety. Pojawiające się obiegowe opinie mogły bowiem dotąd wskazywać, że zachowania, do jakich się przyznają, to raczej domena mężczyzn. Stereotypowe myślenie znów okazało się krzywdzące dla płci brzydkiej.
„Mężczyźni, którzy zdradzają, są postrzegani jako bardziej bezlitośni, niemal jak nikczemnicy” – powiedział Sigurd Vedal z serwisu Victoria Milan, który koordynował badania. „Te wyniki pokazują tymczasem, że to kobiety w kwestii zdrady czują się znacznie lepiej. To dowodzi, że zdradzające są znacznie bardziej bezwzględne”.
Badanie, które dostarczyło tak zaskakujących faktów, zostało przeprowadzone wśród 4 650 osób.
RC/dm,facet.wp.pl