DziewczynyKochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich
Źródło zdjęć: © AFP

14.01.2009 | aktual.: 27.12.2016 15:09

None

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

1 / 21

Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

2 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

3 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

4 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

5 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

6 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

7 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

8 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

9 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

10 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

11 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

12 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

13 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

14 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

15 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

16 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

17 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

18 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

19 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

20 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

21 / 21

Z cyklu Kochał je cały świat, cz.1 - Marlena Dietrich

Obraz
© AFP

Czarująca Marlena Dietrich należała do grona tych kobiet, które w czasach kiedy „łamały się standardy”, szła w awangardzie tego procesu, wyznaczała wzorce, stając się pierwowzorem głupiutkiej, pięknej, filuternej skandalistki (łatka ta w przyszłości miała przypaść między innymi Marilyn Monroe).

A skandalów, począwszy jeszcze od lat dwudziestych, było mnóstwo, od licznych romansów, w tym biseksualnych (!), po ubezpieczenie na milion dolarów swojego sztandaru, czyli nóg ( co nawet w okresie powojennym nie było jeszcze niczym normalnym).

Jednak czy pięknym nie można wybaczyć wszystkiego?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)