CiekawostkiKoniec skandalicznych testów na dziewictwo!

Koniec skandalicznych testów na dziewictwo!

Po głośnych zamieszkach, jakie miały miejsce 9 marca br. na egipskim Placu Tahrir, 18 kobiet zostało schwytanych przez armię, a następnie każda z nich była poddawana torturom oraz "testom na dziewictwo". Jeszcze do niedawna, wojsko wszystkiemu zaprzeczało, teraz mamy przełom.

"AP" podaje, że w poniedziałek (27.06.11) na skutek dociekań ze strony organizacji Amnesty International, udało się wreszcie uzyskać oświadczenie generała Abdela Fattaha al-Sisi, w którym wysoki rangą oficer wojska przyznaje, że faktycznie "pogłoski" o testach na dziewictwo były prawdziwe.

Koniec skandalicznych testów na dziewictwo!
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Jednocześnie generał zaznacza, że testów podjął się, na zlecenie wojska, niezależny organ w postaci Sądu Najwyższego Sił Zbrojnych (SCAF), zaś same badania miały na celu ustalenie, czy kobiety były dziewicami - tak, aby w przypadku ewentualnej napaści wojskowych na dziewczyny, nie zostało to uznane za gwałt. Bo dodajmy, że w myśl tamtejszego prawa, o gwałcie można mówić tylko, jeśli poszkodowana dziewczyna była dziewicą.

Jak podaje "CBS News", al-Sisi wreszcie ostatecznie potwierdził to, o czym właściwie wiadomo było już od jakiegoś czasu. Generał zdaje się jednak nie mieć z tego powodu szczególnych wyrzutów sumienia. Jak powiedział: "Dziewczyny, które zostały zatrzymane, nie przypominały waszych, czy moich córek. To były dziewczyny, które nocowały w jednym namiocie razem z protestującymi mężczyznami, w 'towarzystwie' narkotyków i koktajli Mołotowa". Zapewnił jednak, że "testy na dziewictwo" już nigdy więcej się nie powtórzą.

Przypomnijmy, że 9 marca na Placu Tahrir, w wyniku zamieszek poszkodowanych zostało mnóstwo Egipcjan. Młodzi ludzie wyszli wtedy na ulicę protestując przeciwko Hosniemu Mubarakowi, byłemu prezydentowi Egiptu. W pewnym momencie do akcji wkroczyło wojsko, które w bezpardonowy i bezwzględny sposób zabrało się za rozganianie zgromadzonych tam ludzi. To właśnie wtedy aresztowano 18 dziewczyn, które następnie brutalnie torturowano - m.in. poprzez rażenie prądem i przeprowadzanie upokarzających "testów na dziewictwo" w obecności żołnierzy.

Warto również dodać, że według Amnesty International już same testy na dziewictwo uznawane są za tortury i łamanie praw człowieka.

W przeszłości z podobnym procederem można było się spotkać m.in. w Anglii, gdzie pod koniec lat siedemdziesiątych, na lotnisku Heathrow, urzędnicy ds. imigracyjnych mieli prawo zarządzania takich testów. Jak podaje "Guardian": "Urzędnik mógł odesłać pasażerkę zza granicy na takie badanie, w przypadku gdy zamierzała ona zostać w kraju na dłużej niż pół roku. Wynik badania mówiący o tym, czy kobieta jest dziewicą lub czy urodziła już dzieci, w wielu przypadkach miał decydujący wpływ na wydanie pozwolenia o wjazd do kraju."

Źródło artykułu:WP Facet

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (32)