Trwa ładowanie...
14-10-2011 13:11

Koniec z uściskami dłoni. Sprawdź czym to grozi!

Koniec z uściskami dłoni. Sprawdź czym to grozi!Źródło: AFP
d1lby7x
d1lby7x

Klepnięcie łokcia czy może "żółwik" zamiast klasycznego uścisku dłoni? Okazuje się, że męski uścisk dłoni czyli poczciwy sposób witania się mężczyzn może odejść do lamusa! Jeśli wierzyć naukowców mężczyźni dwudziestego pierwszego wieku powinni witać się zupełnie inaczej! Dlaczego?

Wydawałoby się, że nie ma bardziej męskiego i pełnego wymowy sposobu na powitanie niż zwykły uścisk dłoni - nie dość, że ma długą tradycję (u której źródeł należy pokazanie "przeciwnikowi", że w dłoni nie ma broni), to jeszcze jest higieniczne. Bo czy w ten sposób można się czymś zarazić? Niestety - okazuje się, że tak!

Zdaniem naukowców uścisk dłoni może być niebezpieczny dla zdrowia - to właśnie przez kontakt dłoń-dłoń może dojść do przeniesienia bakterii chorobotwórczych, a w konsekwencji do zarażenia się jakimś paskudztwem. W grę wchodzą choroby układu oddechowego, grypa i inne infekcje, ale również tak obrzydliwe rzeczy, jak pasożyty układu pokarmowego, czyli, mówiąc prościej, robaki.

Naukowcy, którzy przeprowadzili badania, wskazują na to, że przyczyną tego stanu rzeczy jest częste używanie dłoni przy zasłanianiu ust przy kichaniu i kaszlu, którą następnie podajemy, witając się, doprowadzając tym samym do rozpowszechniania się bakterii i przechodzenia ich na ciało drugiej osoby.

By uniknąć tego stanu rzeczy naukowcy sugerują witanie się "po indiańsku" (obcieranie łokci; w końcu nikt na świecie nie umie kichnąć sobie w łokieć) lub "po japońsku". Specjalnie dla Was przedstawiamy kilka sposobów powitań, alternatywnych dla "shake- handu" (polecamy również politykom).

d1lby7x

Na "misia"

Mimo że popularny sowiecki przytulaniec wymaga dość bliskiego i bezpośredniego kontaktu z drugą osobą, jest w 100 % higieniczny, ponieważ stykamy się tylko odzieżą. A ileż ciepła i serdeczności może wnieść do zimnego świata polityki! A jakże ociepla zwykłe relacje z kumplem czy szefem! Pamiętajcie jednak, by do tego wariantu nie dołączać breżniewowskich, głębokich pocałunków, bo całą higienę... choroba weźmie.

"Żółwik"

Co prawda w tym sposobie powitania dochodzi do kontaktu dłoń-dłoń, jednak nie jej wnętrzem (w które kichamy), ale zewnętrznymi kosteczkami. Sposób ten może być zatem alternatywą dla tradycjonalistów, którzy przy powitaniu koniecznie chcą używać rąk. Poza tym jest to metoda pełna werwy i wesołości.

Ukłon

Stare jak świat, ale jakże praktyczne! Nie tylko pozwala na uniknięcie bezpośredniego kontaktu, ale dostarcza również wielu cennych informacji: który z panów pokłonił się niżej, który jedynie kiwnął głową, a który niemal upadł do stóp. W świecie oficjalnych kontaktów wiadomości te są na wagę złota!

KP/PFi

d1lby7x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lby7x