Krew, pot, ból i... seksapil!

None

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Ich najważniejszym zadaniem jest informowanie widzów o tym, która runda pojedynku zacznie się za chwilę. Przechadzają się, unosząc nad głowami karty z numerami. Oczywiście chodzi też o to, żeby jak najbardziej uatrakcyjnić spektakl. Kto przyciągnie męskie spojrzenia skuteczniej niż przepiękna hostessa, ubrana jedynie w bikini i buty na obcasie? Czy to działa? Tak! Inaczej dawno by z tego zrezygnowano.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

/ 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

10 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

11 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

12 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

13 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

14 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

15 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

16 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

17 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

18 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

19 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

20 / 20Dziewczyny z ringów!

Obraz
© newspix.pl

Jak pewnie wiesz, wszystko, co pojawia się w ringu, wiąże się z dużymi pieniędzmi. Maty, narożniki, stroje sportowców, a nawet ich nagie ciała - każda powierzchnia, jest powierzchnią reklamową. Nie inaczej jest z kartami informującymi o kolejnych rundach. Za reklamę na nich trzeba słono zapłacić. Same dziewczyny także są ubrane w stroje sponsorów lub mają na kostiumach logo organizacji lub nazwisko promotora.

Dokładnie nie wiadomo, kto pierwszy wpadł na pomysł, by zatrudnić ślicznotki do obsługiwania widowisk z udziałem pięściarzy i zapaśników. Można doszukać się kilku dat. Ludzie związani z boksem wspominają, że skąpo uprane dziewczyny pojawiły się w latach 50. w Las Vegas (wcześniej, jeśli kobiety wchodziły do ringów, to były ubrane w suknie). W latach 70. protestowano przeciwko tej praktyce. Ba, the New York State Athletic Commission zabroniła organizatorom walk wykorzystywania dziewcząt. Ale już w latach 80. nie można było wyobrazić sobie bez nich żadnej profesjonalnej gali bokserskiej. W latach 90., gdy zaczęła rozkwitać scena MMA, dziewczyny zaczęły pojawiać się także w oktagonie.

Wybrane dla Ciebie
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę