Książki umierają?
Rozwija wyobraźnię, poprawia pamięć i koncentrację, a mimo to coraz mniej osób po nią sięga. Sztuka czytania umiera?
Naukę czytania przeważnie rozpoczyna się w wieku od 5 do 6 lat. Dziecko poprzez zabawę poznaje litery, składa je w sylaby, potem skleja w zdania, aż wreszcie sięga po pierwszą w życiu książkę.
Dlaczego warto czytać?
Czytanie poprawia wiedzę ogólną, opóźnia procesy starzenia się i pozwala bardzo długo zachować sprawność intelektualną. Regularne sięganie po książę powiększa też zasób słownictwa.
Mimo to coraz mniej naszych rodaków czyta. Jak podaje serwis wyborcza.pl w ubiegłym roku aż „19 miliona Polaków (od 15. roku życia) nie przeczytało nawet fragmentu książki”.
„Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki!”
Fanpage o tej właśnie nazwie ma już ponad 150 tys. polubień. Użytkownicy wymieniają się opiniami na temat ostatnio przeczytanych publikacji, pokazując, że czytać warto. Jedna z internautek przyznała, że zarówno w szkole podstawowej, jak i gimnazjalnej oraz średniej nie sięgnęła po ani jedną książkę.
- A dlaczego? Bo były obowiązkowe! Co dla mnie równało się - nudne. Dopiero po skończeniu szkoły nadrobiłam lektury. A teraz? Nie wyobrażam sobie dnia bez książki!
Jak więc poprawić stan czytelnictwa w Polsce?
Najbardziej znaną inicjatywą promującą czytanie książek jest kampania fundacji ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom, która trwa nieprzerwanie od 2001 r. Pokazuje, że czytanie to tania i przyjazna metoda wspierająca wszechstronny rozwój dziecka. Rodzice muszą w tym wypadku poświęcić tylko 20 minut dziennie.
Do regularnego czytania nie zachęcają także wysokie ceny publikacji.
- Rzeczą oczywistą jest, że „statystyczny Polak” zarabiając niewiele nie może sobie pozwolić na regularne zakupy w księgarniach, a jeśli już zdecyduje się coś kupić – najczęściej sięga po różnego rodzaju poradniki (choć to nadal rzadkie zjawisko). W końcu skąd może mieć pewność, że w takiej książce znajdzie więcej potrzebnych mu informacji niż np. w Internecie?
Właśnie dlatego czytelnictwo w Polsce może uratować tylko tania książka. Taka, na której zakup nie będzie nam szkoda pieniędzy. Taka, która może pozytywnie zaskoczyć, a jeśli nie – piszą na swojej stronie autorzy centrumtaniejksiazki.com.pl