Kto jest zabawniejszy - kobiety, czy mężczyźni?
Złośliwi twierdzą, że faceci śmieją się z kobiecych żartów tylko dlatego, że liczą na seks, zresztą nawet stereotyp głosi, że to mężczyźni są bardziej zabawni, ponieważ humor jest dla nas tym, czym ogon dla pawia - a jak jest naprawdę?
No właśnie, kto sprawniej operuje humorem - panowie, czy panie? Tego postanowili dowiedzieć się uczeni z Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy specjalnie w tym celu przygotowali ramy do ostatecznego, między płciowego starcia na żarty! Zdajemy sobie sprawę, że już sam ten news może budzić uśmiech na twarzy, jednak rzecz potraktowano jak najbardziej poważnie i z godną każdego naukowego badania empiryczną skrupulatnością. Ale zacznijmy od kwestii podstawowych - jak zmierzyć ludzkie poczucie humoru? Specjaliści, pod wodzą doktor Laury Mickens, przygotowali specjalny rodzaj testu, który oparto na popularnych na całym świecie kreskówkach magazynu "The New Yorker".
W pierwszym etapie 16 mężczyzn oraz 16 kobiet otrzymało do dyspozycji zestaw 20 plansz z charakterystycznymi przerysowanymi obrazkami z "TNY", natomiast ich zadaniem było wpisanie odpowiednich podpisów do zilustrowanych sytuacji, tak by scenki był "możliwie najbardziej zabawne", donosi magazyn "Science Daily". W kolejnej fazie testu, grupie 34 mężczyzn i 47 kobiet zaprezentowano uzupełnione obrazki, a ci z kolei mieli za zadanie oceniać "śmieszność" każdego z nich. Z tą kwestią uporano się za pomocą systemu eliminacji - jurorzy otrzymywali do wglądu obrazek, wraz z dwoma podpisami, z których wybierali ten, ich zdaniem, lepszy. W ten sposób z 32 zostawało 16, dalej 8, 4, 2 i 1 najzabawniejszy obrazek. Zabieg powtarzano dwadzieścia razy, a następnie analizowano strukturę płci autorów zwycięskich tekstów.
Niespodzianki nie było: zabawniejsi okazali się mężczyźni.
Ale tylko o włos... a dokładnie o 0,11 punktu. Jak mówi współautor badania, Nicholas Christenfeld, "Różnica była praktycznie niezauważalna." Jednak wcale nie to jest najciekawsze!
Okazuje się bowiem, że mężczyźni owszem, są postrzegani jako bardziej zabawna płeć, ale głównie przez siebie samych - w naszym odczuciu jesteśmy królami komedii, w odczuciu pań, już nie do końca (a przynajmniej na poziomie nieświadomym), przez co jak dodaje Christenfeld: "Na nieszczęście dla facetów, którzy sądzą, że dzięki swojemu poczuciu humoru zaimponują płci przeciwnej, musimy wyjaśnić, że w rzeczywistości imponują oni jedynie innym facetom, którzy także chcą zaimponować kobietom..." Skąd ten wniosek? Otóż, mężczyźni średnio oceniali swoje prace o 0,16 punktu wyżej, niż twórczość pań, które z kolei także uznały, iż "męskie kreskówki" są zabawniejsze, ale już tylko różnicą 0,06 punktu.
I tu pojawia się kolejna ciekawostka...
Jak już pisaliśmy wcześniej, na poziomie podświadomym - w końcu prace przedkładane były jurorom anonimowo - panie wcale jakoś szczególnie nie zachwycały się męskim okiem do humoru. Jednak, kiedy przed badaniem zapytano wszystkich uczestników o to, kto ich zdaniem jest zabawniejszy - zarówno kobiety, jak i mężczyźni ulegli stereotypowi i w 90% przypadków stawiali na facetów. Z kolei, gdy pytano, kto zdaniem obserwatorów jest autorem poszczególnych kreskówek, większość (również i kobiet) stwierdzało, że te śmieszniejsze podpisy musiały wyjść spod pióra faceta. Co nie zawsze było prawdą - bo przecież wyniki były praktycznie takie same. Czemu tak się dzieje?
Badacze są zdania, że sekret tego stereotypu kryje się w częstotliwości - podczas gdy mężczyźni praktycznie nieustannie silą się na żarty i dowcipne teksty (a więc z czysto statystycznego punktu widzenia, chociaż jakaś ich część musi rozbawić rozmówcę), kobiety żartują rzadziej, ale za to celniej. Z kolei, co do wyboru formy pojedynku - w postaci podpisów do kreskówek - tu naukowcy wykazują, że był to jeden z niewielu sposobów, który dawał, tak ważną dla tego badania, anonimowość, ale też pozwalał uczestnikom wspiąć się na wyżyny humoru - albowiem dopiero na papierze mogli oni wytoczyć "działa wesołości", których raczej rzadko używa się w normalnych ludzkich interakcjach. Wątpliwości może budzić jedynie niewielka próba badania, stąd nasze pytanie do Was, jako do wielotysięcznej grupy niezależnych ekspertów - kto jest zabawniejszy: mężczyźni, czy kobiety?
MW/PFi