CiekawostkiKtórędy do zaświatów?

Którędy do zaświatów?

Którędy do zaświatów?
Źródło zdjęć: © Świat na dłoni

26.08.2016 | aktual.: 29.08.2016 11:27

Krwawy ołtarz i dom demonów

Miejsce:* Actun Tunichil Muknal, Belize *
GPS: 17.1221, -88.8921
Xibalba, czyli Miejsce Strachu – tak określali zaświaty dawni Majowie. Ofiary z ludzi składano w jaskini ukrytej głęboko w dżungli, oddzielonej od otaczającego świata gęstą roślinnością. Jest to Actun Tunichil Muknal, co w tłumaczeniu znaczy „Jaskinia Kamiennego Grobu”. Od ponad tysiąca lat spoczywają w niej kości zabitych dzieci i młodych dziewcząt. Przez wieki pokryły się warstwą wapienia i wrosły w dno jaskini. Na ścianach do dziś zobaczyć można wyryte obrazy przedstawiające straszne oblicza duchów czy innych nadprzyrodzonych strażników jaskini, którzy mieli pomóc wybranym duszom w zejściu do zaświatów, by tam mogły stawić czoła demonom. Dopiero po zwycięstwie nad mocami Zła w Xibalbie dusze zmarłych mogły zająć miejsca u boku swych przodków w niebie.

Obraz
© Świat na dłoni
1 / 5

Siedziba Pana Dusz na górze Ming

Obraz
© Świat na dłoni

Miejsce: Fengdu, Chiny
GPS: 29.8895, 107.7223
Już od 2000 lat na szczycie chińskiej góry Ming wznosi się niezwykła świątynia, u stóp której rozpościerają się ulice prawdziwego Miasta Duchów. Na alejkach turystów obserwują rzeźby demonów pożerających dusze śmiertelników. Według chińskich legend i tysiącletniej tradycji, to właśnie tędy przechodzą dusze zmarłych, które mają spotkać się z Królem Zaświatów. Ich droga prowadzi przez miejsca takie jak Most Bezradności, wieżę o nazwie Ostatnie Spojrzenie na Dom i Przejście Udręczonej Duszy. W skale na zboczu wykuto ogromne oblicze Pana Dusz, mierzące 138 metrów wysokości i 217 metrów szerokości. Według legendy miejsce to założyło dwóch sędziów, którzy uciekli w góry i przy pomocy technik medytacji stali się nieśmiertelni. Ich imiona, Yin i Wang, połączone razem dają słowo Yinwang, co oznacza Król Piekła.

Obraz
© Świat na dłoni
2 / 5

Świątynia, która straszyła antycznych myślicieli

Obraz
© Świat na dłoni

Miejsce: Plutonium, Turcja
GPS: 37.9186, 29.1103
Starożytni Grecy nazywali to miejsce Plutonium od imienia boga zaświatów. Grecki historyk i geograf Strabon dwa tysiące lat temu opisał bramę do piekieł tymi słowami: „Wejście do zaświatów jest pełne pary tak gęstej, że nawet nie widać, gdzie jest podłoga. Jakiekolwiek zwierzę, które tędy przejdzie, ginie na miejscu. Rzuciłem do wnętrza wróbla – zginął natychmiast”. Czy rzeczywiście istniało takie miejsce? Wiele wskazuje na to, że tak. W ruinach dawnego miasta Hierapolis na terenie dzisiejszej Turcji odkryto pozostałości świątyni, która dokładnie odpowiada historycznym opisom. W okresie największej sławy wśród doryckich kolumn nie było klasycznego dziedzińca, ale schody, które prowadziły w dół, do podziemnych jaskiń pełnych trujących gazów. Archeolodzy mogli na własne oczy zobaczyć zjawisko, którego doświadczył Strabon – ptaki, które zbytnio zbliżyły się do otworu, ginęły.

Obraz
© Świat na dłoni
3 / 5

Nad piekielną bramą wznosi się klasztor

Obraz
© Świat na dłoni

Miejsce: Czyściec św. Patryka, Irlandia
GPS: 54.6087, -7.8703
Według starożytnej legendy, świętemu Patrykowi wskazał wejście do piekieł sam Jezus. Miało się ono znajdować na małej wysepce pośrodku irlandzkiego jeziora Lough Derg. Bramę tworzyła około metrowa wyrwa w ziemi, w której św. Patryk miał ujrzeć piekielne męki. Jaskinia ta miała służyć świętemu jako dowód, że wiara chrześcijańska opiera się na fundamentach prawdy, a piekielne męki są realne. Gdzie dokładnie znajduje się jaskinia zwana Czyśćcem św. Patryka, dziś nie wiadomo, jednak podobno został na niej wzniesiony klasztor na wyspie Station Island. Niektórzy badacze przypuszczają, że to tajemnicze miejsce służyło celom okultystycznym na długo przed nadejściem chrześcijaństwa. Mógł to być tzw. nekromanteion, czyli świątynia życia pośmiertnego, przez którą można było zstąpić do zaświatów.

Obraz
© Świat na dłoni
4 / 5

Droga do zaświatów, którą znał już Wergiliusz

Obraz
© Świat na dłoni

Miejsce: Jaskinia Sybilli, Włochy
GPS: 40.8433, 14.0885
Wergiliusz niemal dwa tysiące lat temu szczegółowo opisał w swoim eposie Eneida wejście do zaświatów. Do Wężowej Krainy schodziło się do podziemi, przy czym konieczne było przepłynięcie legendarnej rzeki Styks. Dopiero w 1967 roku okazało się, że nie wszystko to było poetycką fantazją rzymskiego poety. Angielski inżynier Robert Paget, który prowadził badania podziemne w ruinach starożytnego miasta Kume, odkrył w Jaskini Sybilli niezwykły kanał. Prawdopodobnie symbolizował rzekę zmarłych, a odwiedzający legendarną wieszczkę musieli przepłynąć go łódką. Fascynujący podziemny labirynt został wyżłobiony w skale na obszarze około pół kilometra kwadratowego , a w jego sąsiedztwie znajduje się jezioro Averno, o którym również wspomina Wergiliusz.

Obraz
© Świat na dłoni
5 / 5

Wejścia do piekieł strzeże zamkowa kaplica

Obraz
© Świat na dłoni

O co chodzi: Zamek Houska, Czechy
GPS: 50.4910, 14.6240
Najbliżej nas brama do piekieł rodem z legend znajduje się w Czechach na Zamku Houska, położonym 47 kilometrów od Pragi. Badacze tajemniczych zjawisk z całego świata dobrze znają to miejsce. XII-wieczna budowla została bowiem wedle legendy wzniesiona nad wejściem do piekła. W 878 roku pojawiło się tam pęknięcie w skale, z której wydobywał się dziwny zapach oraz zjawy różnych piekielnych demonów. Ludzie nie potrafili w żaden sposób zamknąć tego pęknięcia, dlatego wybudowali w tym miejscu zamek, by strzegł piekielnej bramy i zabraniał demonom dostępu do naszego świata. Umiejscowienie zamku jest rzeczywiście dość niezwykłe, ponieważ nie znajduje się on ani przy dawnym trakcie, ani na granicy, a co więcej, nie ma dostępu do źródła wody pitnej. Gdzie ma się jednak znajdować owa legendarna brama? Bezpośrednio pod zamkową kaplicą, poświęconą Archaniołowi Michałowi, w której nawet latem panuje wilgoć. Często nie działają tam aparaty fotograficzne turystów.

Obraz
© Świat na dłoni
Źródło artykułu:Świat na dłoni
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)