Kup sobie żonę z Rosji!
Jak w rzeczywistości wygląda "zamówienie" żony z Rosji? Procedura jest dosyć prosta - należy założyć konto na jednym z portali randkowych. Specjalny abonament daje nam możliwość zamieszczenia anonsu i przeglądania kont potencjalnych małżonek ze Wschodu.
14.05.2013 | aktual.: 11.12.2013 09:31
Jeden z portali oferuje również sprzedaż adresów i danych kontaktowych wybranych kobiet - można je zdobyć za jedyne 30 dolarów. Kolejną usługą oferowaną przez portal jest umieszczenie ogłoszenia w jednej z popularnych rosyjskich gazet dla pań. Tym, co nas szczególnie zszokowało i zainteresowało jest oferta VIP. Polega ona na... swataniu do skutku - usługa kosztuje jedyne sześćset dolarów. Suma należy już do poważniejszych, ale z drugiej strony, czy to aż taka duża cena, jak za gwarancję znalezienia kobiety, z którą będziemy mogli spędzić resztę życia.
Dowodem na skuteczność usług mają być "szczęśliwe historie" par, które od lat żyją razem, zamieszczone w specjalnej zakładce. Na Zachodzie powstają nawet specjalne strony z serii: "jak poznałem Waszą matkę", na których szczęśliwe małżeństwa zamieszczają swoje wspólne zdjęcia.
(fot. imgur.com)
(fot. imgur.com)
Jednak jest też druga strona medalu. Dla kobiet, które zdecydowały się być "przedmiotem takiej transakcji", to często jedyna szansa na wyjazd i wydobycie się z beznadziejnej sytuacji życiowej. Zapewne niektóre panie szczerze wierzą, że mężczyzna decydujący się na takie małżeństwo, robi to z dobrego serca (i np. zaopiekuje się także ich dziećmi z wcześniejszych związków), a jedyne czego oczekuje w zamian, to wdzięczność i miłość, które one za to oferują. Bo chyba każda kobieta, jest w stanie zakochać się w swoim "księciu na białym koniu".
Jednak niekiedy rzeczywistość bywa zupełnie inna. Przymusowy striptiz, przywiązywanie do krzesła, zapraszanie znajomych, by sobie podotykali nową żonę, a także pokazowy seks na ich oczach. Taki los spotkał 45-letnią Rosjankę, która, by poślubić Amerykanina o włoskich korzeniach, zdecydowała się na rozwód z mężem i pozostawienie dwójki dzieci.
Według rosyjskiego psychiatry, Władimira Fajnzilberga, źródłem patologii jest to, że Rosjanki nie znają praw kobiet. Stąd wykorzystywanie seksualne, uległość i godzenie się na wszystko. Inną kwestią jest to, że małżonkowie są często niedopasowani pod względem temperamentu i wzajemnych oczekiwać - profesor szczególnie odradza Rosjankom małżeństwa z mężczyznami ze Skandynawii. Ich dystans oraz uporządkowanie sprawiają, że małżeństwa z temperamentnymi i ceniącymi emocje kobietami z Rosji bardzo często się rozpadają.
(fot. imgur.com)
Podobnych problemów nie mają natomiast rosyjscy mężczyźni, bo... po prostu nie interesują ich cudzoziemki. Profesor przytacza historię swojego własnego syna, który mieszkał w akademiku razem z wieloma pięknymi dziewczynami różnych nacji. Kiedy zapytał syna, dlaczego jest wobec nich obojętny, ten skwitował: "Nie mam o czym z nimi rozmawiać, bo nie czytają tych samych książek, co ja, nie oglądają tych samych filmów i ledwo rozumieją moje dowcipy".
(fot. imgur.com)
NA DESER:
[
(fot. Takiej Rosjanki pragnie każdy!) ]( http://facet.wp.pl/irina-shayk-6006482915624065g )
PFi/puh