Trwa ładowanie...
04-03-2008 13:06

Kusząca bestia - test laptopa Fujitsu Siemens

Kusząca bestia - test laptopa Fujitsu SiemensŹródło: Fujitsu-Siemens
d1toha3
d1toha3

Do naszej redakcji trafił jeden z najnowszych laptopów sygnowanych marką Fujitsu Siemens - Amilo Si 2636. Core 2 Duo 2,2 Ghz, technologia Intel Centrino, 1 GB pamięci RAM oraz dodatkowy moduł Intel Memory zachęciły nas do szybkiego otwarcia pudełka.

Wyciągnęliśmy z niego bardzo ciekawie i estetycznie zaprojektowany komputer. Obudowa wykonana z plastiku w tonacji głębokiej czerni, wykończona na podobieństwo lakieru fortepianowego robi wrażenie. Sama czerń to jednak nie wszystko, gdyż prawdziwego smaku i agresywnego wyglądu nadaje dopiero czerwono-purpurowe wykończenie boków obudowy. Do tego lekko zaokrąglone kształty i otrzymujemy oryginalny design, wyróżniający nas z tłumu. Amilo może się podobać, szczególnie na tle kwadratowych i kanciastych laptopów królujących na rynku. Jedyne, co minimalnie psuje dobre wrażenie to fakt, iż każdy odcisk palca jest doskonale widoczny na obudowie.

(fot. Fujistu Siemens)
Źródło: (fot. Fujistu Siemens)

Jeszcze ciekawszy obraz Amilo Si2636 prezentuje się po jego rozłożeniu. W pierwszym odruchu wzrok skupia się na wyjątkowym, okrągłym touchpadzie, otoczonym srebrną obwódką, która płynnie przychodzi w dwa klawisze funkcyjne. Okrągły touchpad to rozwiązanie nie tyle rzadkie, co nawet unikatowe. Obsługa jednak niczym nie różni się od znanych rozwiązań. Dołączone oprogramowanie pozwala zmodyfikować jego funkcje w taki sposób, iż przesuwanie palcem po prawej części przewija dokumenty w pionie, a po dolnej – w poziomie. Wygodne i praktyczne, szkoda tylko, że producent nie pokusił się o możliwość przewijania dokumentów w pionie wykonując koliste ruchy - byłoby to znacznie bardziej naturalne przy takiej konstrukcji touchpada.

Drugie, co widzimy po rozłożeniu Amilo, to oczywiście ekran. Umieszczono w nim 13,3 -calową, panoramiczną matrycę TFT, WXGA (1280 x 800 pikseli), wykonaną w technologii BrilliantView. Jest ona oświetlana diodami LED, co znacznie poprawia równomierność jej podświetlenia, jak i korzystnie wpływa na parametry obrazu – jest on jasny i o wysokim kontraście. Kolory odwzorowane są poprawnie i nie można mieć zastrzeżeń ani do czerni, ani do bieli wyświetlanych obrazów. Kąty widzenia w poziomie są szerokie, w pionie natomiast nie jest już tak dobrze. Zmieniając pozycję za biurkiem, trzeba było często korygować kąt otwarcia komputera. Oceniamy ją na mocną czwórkę.

d1toha3

Pozostałe wyposażenie „pokładowe” to mniej więcej standard dla tej klasy notebooków. Znajdziemy tutaj zatem czytnik kart 4 w 1 (SD/MMS/MS/MSPro), nagrywarkę DVD DL, 3 złącza USB, 1 port FireWire, złącze ExpressCard, 1 x LAN, obowiązkowe dziś złącze HDMI, a także eSATA – pozwalające podłączyć szybkie, zewnętrzne dyski twarde. Oczywiście producent nie zapomniał o komunikacji bezprzewodowej i wyposażył Amilo w moduł Bluetooth 2.0, oraz kartę Intel PRO Wireless LAN pracującą w standardach 802.11 ab/b/g/n (teoretyczna, maksymalna wartość transferu to 270 Mbps). Całości dopełnia 1,3 Mpx kamera wideo, oraz przedni panel sterujący z podstawową obsługą multimediów.

Praca na Amilo Si 2636 jest przyjemna. Szczególną uwagę należy zwrócić na specjalny moduł Intel Turbo Memory. Jest to dodatkowa pamięć, swoją budową przypominająca dyski SSD. Zasada działania polega na utrzymywaniu w pamięci flash danych, potrzebnych do uruchomienia systemu, lub też najczęściej używanych aplikacji – możemy dowolnie skonfigurować tryb pracy. Dane układane są w taki sposób, iż mają one pierwszeństwo dostępu do procesora. Testowy model wyposażono w kartę 1GB i bardzo miłym zaskoczeniem był czas pełnego uruchomienia Windows Vista. Od włączenia komputera, do załadowania wszystkich programów z autostartu minęło zaledwie 17 sekund. Nawet „duże” programy uruchamiały się błyskawicznie, co jest kolejną, bardzo mocną stroną Amilo.

d1toha3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1toha3