Męskie sprawyŁagodny rozrost prostaty to nie powód do wstydu. Prawdziwy mężczyzna chce się leczyć

Łagodny rozrost prostaty to nie powód do wstydu. Prawdziwy mężczyzna chce się leczyć

Problemy z prostatą nie powinny wywoływać uczucia wstydu - jest to schorzenie, które z biegiem czasu dotyczy prawie każdego mężczyzny. Prawdziwy facet będzie szukał rozwiązania swojego kłopotu, które może być banalnie proste i znajdować się w zasięgu ręki.

Łagodny rozrost prostaty to nie powód do wstydu. Prawdziwy mężczyzna chce się leczyć
Źródło zdjęć: © WP.PL

24.06.2015 | aktual.: 11.08.2015 09:41

Powszechny problem

Łagodny rozrost prostaty, nazywany z języka angielskiego benign prostatic hyperplasia BPH, według statystyk jest jednym z najczęściej występujących schorzeń u mężczyzn w wieku 40+. U blisko połowy 50-latków występuje łagodny rozrost prostaty, a w wieku 80+ dotyczy on 90 proc. mężczyzn. Prawdopodobieństwo wystąpienia choroby zwiększa się wraz z wiekiem.

Prostata jest gruczołem wchodzącym w skład męskich narządów rozrodczych. Pełni ważną funkcję w organizmie mężczyzn, produkując substancję z glukozą, która chroni i odżywia plemniki. Do prawidłowego działania stercza, jak inaczej nazywana jest prostata, niezbędny jest męski hormon płciowy - testosteron. Wraz z wiekiem prostata zlokalizowana wokół cewki moczowej, pod pęcherzem, zaczyna się rozrastać, co może powodować przykre dolegliwości związane przede wszystkim z oddawaniem moczu.

Jak pomóc mężczyźnie?

Panowie, nawet odczuwając pierwsze symptomy mogące wskazywać na łagodny rozrost prostaty, nie mówią o tym, co jest dużym błędem. Zamykają się w sobie i nie dopuszczają myśli o tym, że mogliby mieć kłopoty z prostatą.

Częstomocz, częste wizyty w toalecie w nocy i wypieranie się problemów z pęcherzem moczowym mogą wskazywać na łagodny rozrost prostaty. Objawy może zauważyć nie tylko sam pacjent, ale i jego spostrzegawcza partnerka lub żona. Panowie powinni posłuchać dobrych rad swoich kobiet, które mogą uświadomić im, że rozrost stercza to powszechne schorzenie, z którym można normalnie żyć. Nie musi ono zmniejszać jakości życia mężczyzny, ani na co dzień, ani tym bardziej podczas zbliżeń intymnych. Nie można pozwolić na to, aby prostata i jej rozrost stały się przyczyną izolacji od społeczeństwa i unikania kontaktów seksualnych.

Pomoc z apteki

Stawienie czoła problemowi i przyznanie się do niego to już połowa sukcesu. Trafne rozpoznanie dolegliwości i podjęcie leczenia pozwoli każdemu choremu na czerpanie radości z życia i dobrej kondycji fizycznej. Współczesny prawdziwy mężczyzna jest świadomy tego, jak ważne jest jego zdrowie. Powinien zadbać o swój organizm w kompleksowy sposób, uprawiać sport i zdrowo się odżywiać. Prostata nie może stawać mu na drodze do szczęścia. Nie musi z resztą tak być, zwłaszcza że w aptekach są dostępne środki farmaceutyczne bez recepty - pomagają one w niwelowaniu pierwszych objawów łagodnego rozrostu prostaty. Przykładem jest lek Prostamol Uno, zawierający ponad 6-krotnie większą dawkę substancji leczniczej niż suplementy diety polecane dla mężczyzn z rozrostem prostaty.

Jeśli mężczyzna odpowiednio wcześnie rozpocznie terapię, to szybko złagodzi odczuwane dolegliwości. Szacuje się, że około 1,5 mln cierpiących na objawy gruczolaka nie podjęło leczenia. To duży błąd, który może prowadzić wyłącznie do pogłębiania problemu i niebezpiecznych konsekwencji. Wielu mężczyzn ma niską świadomość tego, że rozrost prostaty powinien być leczony. Aż 39 proc. panów uważa, że to choroba, która nie wymaga interwencji lekarskiej. Mężczyźni wstydzą się swojego problemu, nie chcą odwiedzać lekarza urologa w obawie przed diagnozą. Tymczasem często przyjmowanie jednej tabletki dziennie, którą można kupić bez problemu w każdej aptece, łagodzi objawy kłopotów z prostatą i oddawaniem moczu, bez ryzyka wystąpienia skutków ubocznych.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)