Rzemieślnik lepszy niż cyfrowa maszyna?
Odwzorowanie VIS-a na podstawie przedwojennych planów technicznych okazało się dość trudnym zadaniem, nawet dla Fabryki Broni, która niedawno przeniosła się do supernowoczesnej siedziby.
- Tamtą konstrukcję stworzono pod inne realia techniczne i maszynowe. Pistolety były wykonywane ręcznie i przez rzemieślników o bardzo wysokich kwalifikacjach. Choć dysponujemy maszynami sterowanymi cyfrowo, okazało się, że nawet tak zaawansowane urządzenia nie zawsze potrafią zastąpić doświadczonego pracownika - mówi Seweryn Figurski.
Dzisiaj nie stosuje się już wielu ówczesnych technologii, np. dłutowania. Nie opłaca się także dopieszczanie każdego egzemplarza broni ręcznie za pomocą pilnika, czyli sposobem stosowanym przed II wojną światową. Poza tym dzisiejsze pistolety produkuje się przede wszystkim z tworzyw sztucznych, metodą wtrysku. VIS-a wytwarzano w dużej mierze ze stali, wykorzystując technikę skrawania.