Lepszy seks - tylko z magistrem

Czy poziom wykształcenia przekłada się na jakość życia seksualnego? Okazuje się że tak – najnowsze badania dowodzą, że to właśnie ludzie wykształceni szukają sposobów na urozmaicenie sobie życia seksualnego.

Badania niezależnie od siebie przeprowadzili naukowcy z Polski i z USA. Zbigniew Izdebski i Antonina Ostrowska na podstawie swoich analiz stworzyli raport zatytułowany "Seks po polsku. Zachowania seksualne jako element stylu życia Polaków".

Wynika z niego, że wszelkiego rodzaju wyrafinowane pieszczoty, gesty, pocałunki, ale również eksperymenty w sypialni, są domeną ludzi wykształconych. Niemal połowa posiadaczy tytułu magistra uprawia seks oralny, gdy dla porównania wśród tych, którzy edukację ukończyli na podstawówce podobne pieszczoty stosuje zaledwie 16 procent. Również jeśli chodzi o stosunki analne odsetek ludzi z wyższym wykształceniem którzy stosują tego typu praktyki jest wyższy, niż w przypadku tych, którzy ukończyli jedynie „podstawówkę”.

Raport polskich naukowców dowodzi przy okazji, że wśród ludzi wykształconych bardziej skłonne do wyrafinowanych praktyk seksualnych są kobiety.

Naukowcy tłumaczą to tym, że płeć piękna jest o wiele bardziej podatna na wpływy. Ich zdaniem kobiety, zwłaszcza te wywodzące się z niewielkich miejscowości i z rodzin o bardzo silnej tradycji religijnej, po tym jak trafiają do położonego w dużej aglomeracji ośrodka akademickiego przechodzą swoistą metamorfozę. I z cnotliwych panien pod wpływem nowego środowiska szybko stają się zagorzałymi nimfomankami.

Wniosek jak zwykle nasuwa się sam: jeśli szukasz wymarzonej partnerki, powinieneś rozejrzeć się na terenie najbliższej wyższej uczelni. A jeszcze lepiej, jeśli spośród kandydatek wybierzesz taką, która po wykształcenie przybyła z odległej, niewielkiej mieściny. Wygląda bowiem na to, że właśnie z nią uda ci się przeżyć niezapomniane rozkosze.

(eMPi, Kabron)