MilitariaLong Range Strike Bomber - amerykański bombowiec przyszłości

Long Range Strike Bomber - amerykański bombowiec przyszłości

Long Range Strike Bomber - amerykański bombowiec przyszłości

22.02.2016 | aktual.: 11.04.2017 09:36

Northrop Grumman pokazał bombowiec, który będzie przenosił amerykańskie bomby atomowe

W październiku kontrakt na budowę bombowca uderzeniowego dalekiego zasięgu (LRS-B - Long Range Strike Bomber) wygrał koncern Northrop Grumman. Jego konkurentami był Lockheed Martin oraz Boeing, które do ostatnich chwil walczyły o to, by Grumman nie otrzymał "wyłączności" na produkcję nowego bombowca. W połowie lutego ich skargi zostały odrzucone przez biuro audytowe przy Kongresie. Jest już niemal pewne, że przyszłościowy samolot, którego tak potrzebuje Ameryka, zbuduje właśnie Grumman.

1 / 3

Zastąpi B-52

Obraz
© B-52 / wikimedia commons

LRS-B ma zastąpić wysłużone bombowce B-52 - "latające fortece", które pamiętają jeszcze lata 50. Częściowo wymieni również flotę bombowców strategicznych B-1 Lancer oraz dołączy do samolotów B-2 Spirit - bombowców typu stealth wyprodukowanych w ograniczonej liczbie 21 egzemplarzy w latach 1987-2000.

Grumman chce wyprodukować aż 100 egzemplarzy LRS-B, a więc rodzina amerykańskich bombowców stealth ma się znacznie powiększyć.

Dlaczego nowy bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu jest tak ważny? Grumman podkreśla, że obecna flota tego typu samolotów, jaką dysponują amerykańskie siły powietrzne, jest przestarzała. Ponadto podczas podjęcia działań o charakterze wojennym - to właśnie bombowce typu stealth stanowią awangardę misji. Producent LRS-B przypomina również, że najdłuższa lotnicza operacja wojenna, trwająca 44 godziny, została przeprowadzona właśnie na bombowcu stealth dalekiego zasięgu (B-2 w Afganistanie). Maszyny te wypełniają więc niszę i zadania, którym nie są w stanie sprostać konstrukcje innego typu. LRS-B ma wejść w skład amerykańskiej triady nuklearnej, a więc będzie w stanie przenosić najbardziej potężne i śmiercionośne bomby, jakimi dysponują Stany Zjednoczone.

2 / 3

Demonstracja mocy

Obraz
© Screen YouTube

Szczegóły nie są do tej pory znane, a tajność projektu nowego "niewidzialnego skrzydła", które będzie latać pod gwiaździstym sztandarem, jest podkreślana na każdym kroku. Właśnie dlatego wizualizacja, którą mieli okazję oglądać Amerykanie podczas Super Bowl, wzbudziła tak wielkie emocje. Zaprezentowany na filmie Grummana samolot ma sylwetkę klasycznego bombowca w typie "latające skrzydło". Wiadomo, że konstrukcja ma spełniać wymogi modnej obecnie modułowości - bombowiec można będzie modyfikować w zależności od charakteru misji.

- LRS-B będzie demonstracją mocy o zasięgu globalnym i dowodem na to, że jesteśmy w stanie bronić naszych sojuszników niezależnie od ich położenia geograficznego. Nawet latając z baz położonych w Stanach Zjednoczonych, będzie śmiercionośnym zagrożeniem dla dynamicznych celów - komentuje emerytowany generał wojsk powietrznych USA Robert Elder.

3 / 3

Inwestycja o znaczeniu strategicznym

Obraz
© Screen YouTube

LRS-B ma wejść do służby około roku 2025. Koszt jednego egzemplarza to 550 milionów dolarów, a więc, jak zaznaczył amerykański sekretarz obrony Ashton Carter, jest to jedna z "najbardziej strategicznych inwestycji".

Northrop Grumman brał udział w budowie innego wyczekiwanego samolotu amerykańskich sił powietrznych - myśliwca myśliwca F-35, który jest równie oczekiwaną gwiazdą amerykańskiej zbrojeniówki.

KP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)