Łuszczyca - choroba, która zabija męskość
Chociaż choroba niemal tak często dotyka mężczyzn, jak i kobiety, to zdaniem naukowców panowie są bardziej narażeni na związane z nią uciążliwe dolegliwości
19.01.2015 | aktual.: 07.07.2017 09:47
I choć w gruncie rzeczy łuszczyca zazwyczaj nie jest zbyt poważnym schorzeniem, to jednak szpecące wykwity skórne potrafią bardzo źle wpływać na samopoczucie. Jak z nimi walczyć?
W normalnych warunkach nasza skóra stale się odnawia. Proces rozwoju nowych komórek oraz obumierania i złuszczania starych trwa zwykle ok. 26-28 dni. Problem pojawia się, gdy zostaje on gwałtownie skrócony w wyniku fałszywych sygnałów wysyłanych przez nasz system odpornościowy. Efekt? Nowe komórki szybko rogowacieją, tworząc srebrzyste łuski.
Łuszczyca atakuje zwykle osoby w wieku 10-40 lat i ma skłonność do częstych nawrotów. Charakteryzuje się czerwonymi wykwitami pokrytymi suchymi płatami. Zwykle pojawiają się na owłosionej skórze głowy, za uszami, na karku, ramionach, łokciach, kolanach lub w okolicach paznokci rąk czy stóp. Nieco rzadziej spotykanymi typami tego schorzenia jest łuszczyca kropelkowata (objawia się niewielkimi punktami w kształcie kropelek, które pojawiają się na czubku głowy, kończynach, a także tułowiu) oraz krostkowa (na dłoniach lub stopach występują krostki wypełnione ropą). Najgroźniejszym, choć na szczęście rzadkim rodzajem choroby jest łuszczycowe zapalenie stawów, atakujące zwykle mężczyzn. Obejmuje drobne stawy palców rąk lub stóp i prowadzi do ich deformacji. Na paznokciach chorego pojawiają się wówczas zagłębienia przypominające przekłucie igłą.
Skąd to się bierze?
Przyczyny łuszczycy wciąż nie są znane. Choroba może mieć podłoże genetyczne - jeśli ze schorzeniem zmaga się obydwoje rodziców, z 50- procentowym prawdopodobieństwem podobny problem dopadnie ich potomka. Na rozwój łuszczycy wpływają też niektóre leki, infekcje czy uszkodzenia skóry. Według znanego australijskiego badacza - dr Michaela Tiranta, duże znaczenie ma nasza grupa krwi. W zależności od niej, za pojawienie się objawów choroby mogą odpowiadać: uszkodzenia skóry (najczęściej przy grupie krwi AB), zakażenia ogólnoustrojowe (grupa A), interakcje między lekami (grupa B) albo stres (grupa 0).
Zdaniem wielu naukowców właśnie stres bywa częstą przyczyną łuszczycy. Wiąże się to z dwoma rodzajami hormonów produkowanych przez nasz organizm - prozapalnymi i przeciwzapalnymi. W normalnych warunkach powinna panować między nimi równowaga. Jednak, gdy mamy zły nastrój, organizm wytwarza więcej hormonów prozapalnych, czego konsekwencją stają się problemy dermatologiczne i pogorszenie kondycji skóry.
Czas naświetlania
Jeśli łuszczyca nie obejmuje zbyt dużych obszarów naszego ciała, w walce z nią mogą sprawdzić się domowe sposoby, np. regularne smarowanie wykwitów białą wazeliną lub tłuszczami roślinnymi. Skuteczne bywa stosowanie mydła z płatków owsianych i dodawanie do kąpieli soli morskiej. Zmiany na owłosionej skórze głowy można też smarować mieszaniną oleju mineralnego i 10-procentowego kwasy salicylowego. Taką miksturę warto zostawić na całą noc, zabezpieczając przed snem głowę czepkiem kąpielowym. Gdy jednak łuszczyca staje się dokuczliwa i coraz bardziej ekspansywna, należy odwiedzić dermatologa, którzy przepisze nam np. odpowiednią maść kortykosteroidową. Takie preparaty szybko usuwają objawy schorzenia, jednak nie powstrzymują nawrotów choroby, często bardziej dokuczliwych niż poprzednie.
W szczególnie ciężkich przypadkach korzystnie działa fotochemioterapia, podczas której skóra poddana zostaje działaniu promieni nadfioletowych A, po wcześniejszym podaniu doustnego leku nasilającego lecznicze działanie światła. Gdy zmiany łuszczycowe są szczególnie rozległe oraz przy zapaleniu stawów, lekarz może zalecić tzw. preparaty biologiczne, które hamują czynność układu immunologicznego. Jednak taka terapia jest bardzo kosztowna i musi być stosowana przez cały czas, ponieważ jej przerwanie powoduje nawrót łuszczycy.
Wycieczka nad Morze Martwe
Gdy już ustalimy odpowiedni sposób leczenia z dermatologiem, nie lekceważmy jego zaleceń i harmonogramu przyjmowania leków. Przestrzeganie zapisanych dawek i stosowanie medykamentów z określoną częstotliwością może mieć kluczowe znaczenie w walce z łuszczycą. Kurację farmakologiczną warto wspierać metodami naturalnymi. Skuteczne bywa smarowanie wykwitów mieszaniną lawendy i oliwy z oliwek lub olejku z bergamoty i olejku żywokostowego. Łuszczenie zmniejsza olejek z krwawnika dodany do kąpieli. Dobrym sposobem na walkę z chorobą jest pobyt nad morzem - im bardziej słonym tym lepiej. Dlatego wiele osób zmagających się z łuszczycą wyjeżdża nad Morze Martwe, gdzie zasolenie wynosi 26 proc. Dodatkowo, dzięki położeniu geograficznemu, natężenie korzystnych dla skóry promieni nadfioletowych A w stosunku do promieni B jest w tym zakątku najwyższe na świecie.
W łagodzeniu łuszczycowych dolegliwości pomaga też zmiana stylu życia. Najważniejszym zadaniem jest ograniczenie sytuacji stresowych. Warto zacząć uprawiać relaksujący sport (np. pływanie), medytować, praktykować jogę, a także poświęcić się odprężającemu hobby, np. łowieniu ryb. Zrezygnujmy z używek - alkoholu, papierosów czy mocnej kawy. Z naszego jadłospisu należy usunąć czerwone mięso, cukier, ostre przyprawy i produkty, które wywołują produkcję histaminy, odpowiedzialnej za swędzenie (truskawki, pomidory, ananasy, pomarańcze). W diecie powinno znaleźć się dużo zielonych warzyw, zawierających kwas foliowy (sałata, szpinak, brokuły), ale także drób i ryby. Nie zapominajmy o piciu dużej ilości płynów, przede wszystkim wody wypłukującej z organizmu uboczne produkty metabolizmu.
Rafał Natorski /PFi, facet.wp.pl