Magia słowa "tak", czyli jaki pierścionek zaręczynowy wybrać

Zakochana kobieta marzy o dniu, w którym ukochany prosi ją o rękę, a ona odpowiada "tak". Dumnie noszony na palcu pierścionek do końca życia będzie przypominał tę wyjątkową chwilę. Przerażony? Spokojnie! Mamy kilka wskazówek, które pomogą w wyborze zaręczynowej biżuterii.

Jakość kosztuje

Choć nie brzmi to romantycznie, zacznijmy od określenia budżetu. Nie da się oczywiście wycenić miłości i szczęścia, nie kwota jest tu w końcu najważniejsza. Niemniej określenie realnej sumy pozwoli na komfortowy wybór. W każdym przedziale cenowym można znaleźć piękny i elegancki model.
Pamiętajmy przy tym o jakości. A tę potwierdza certyfikat autentyczności, w którym wyszczególnione są wszystkie parametry kruszcu i kamienia: rodzaj szlifu, czystość, jego barwa i masa.

Warto o kupnie pierścionka pomyśleć odpowiednio wcześniej i odłożyć pewną sumę na ten cel. Można też zastanowić się nad zakupem na raty, coraz więcej sklepów z biżuterią ma tę opcję w swojej ofercie.

Wybieramy kamień i kolor kruszcu

Kolejny etap to wybór materiału, z którego pierścionek będzie wykonany. Zacznijmy od kamienia. Pierścionek z diamentem to urzeczywistnienie fantazji o pięknie doskonałym. Jako najtwardszy z minerałów jest też symbolem trwałości związku. Jednak równie pięknie prezentują się kolorowe kamienie szlachetne: szafir, rubin, szmaragd, topaz czy tanzanit.

Kolejny krok to wybór oprawy kamienia. I tu także mamy kilka opcji. Najbardziej klasyczna - szatonowa - eksponuje klejnot i pozwala światłu swobodnie przenikać. Kamień przytrzymywany jest kilkoma krapami, potocznie nazywanymi "łapkami". Jej przeciwieństwem jest oprawa pełna. Doskonały rezultat daje także technika Micro Pave, w której oprawia się dużą iliczbę kamieni ułożonych blisko siebie. A na osadzenie diamentów w rzędzie pozwala oprawa kanałowa.

Czas na wybór kruszcu. Na rynku dostępnych jest dziś mnóstwo modeli ze złota żółtego, białego, różowego oraz najszlachetniejszej wśród metali platyny. Dobrze wygląda łączenie kolorów.

Trudny wybór? Tu może nam pomóc wybranka. Przyjrzyjmy się, po jaką biżuterię sięga najczęściej. Jeśli lubi srebro, to pierścionek wykonany z białego złota na pewno przypadnie jej do gustu. Analogicznie będzie ze złotą biżuterią i żółtym złotem w pierścionku.

Styl ukochanej, a wzór pierścionka

Również mnogość kształtów może przyprawić o zawrót głowy. U jubilera znajdziemy wzory klasyczne, w stylu retro czy awangardowym. Skromniejsze i bardziej bogate.

I tu także warto przyjrzeć się, jaki styl preferuje ukochana. Jeśli w jej biżuterii dominują delikatne i klasyczne wzory, to warto rozejrzeć się za klasycznym pierścionkiem z jednym kamieniem. Subtelny wzór sprawdzi się także w przypadku pań, które w ogóle nie noszą biżuterii. Jeśli to, co zdobi naszą wybrankę jest odważne i nowoczesne, rozejrzyjmy się za pierścionkami z wieloma kamieniami.

I ostatnia rzecz: rozmiar

To nie koniec wyzwań. Musimy poznać rozmiar palca ukochanej. Zgodnie z polską tradycją narzeczona nosi pierścionek na palcu serdecznym prawej dłoni, przez który wiedzie legendarna żyła miłości Vena Amoris. Jeśli wybranka nosi pierścionki, to nic prostszego. Wystarczy wybrać się z jednym z nich do jubilera lub zmierzyć jego średnicę. Jeśli natomiast ukochana nie nosi pierścionków o pomoc można poprosić jej przyjaciółkę. Ona już znajdzie rozwiązanie. Upewnijmy się też, czy jest możliwość darmowej korekty rozmiaru pierścionka już po zaręczynach.

Teraz wystarczy zaplanować, gdzie i w jakich okolicznościach wręczymy wybrany pierścionek ukochanej. Powodzenia!